Demograficzna apokalipsa w Małopolsce! Srebrne zagłębie wymiera najszybciej

2025-10-26 4:06

Alarmujące dane demograficzne GUS za pierwsze półrocze obecnego roku. Od stycznia do końca czerwca w województwie liczba zgonów była o 4333 większa niż liczba urodzeń. Z przyrostem naturalnym problem mają praktycznie wszystkie małopolskie powiaty, chlubny wyjątek stanowią tylko dwa z nich. Sprawdzamy, którym powiatom grozi największa apokalipsa demograficzna.

  • Zgodnie z danymi GUS za pierwsze półrocze tego roku, w Małopolsce zmarło o 4333 więcej osób niż się urodziło.
  • Ujemny przyrost naturalny dotyczy niemal wszystkich powiatów w województwie małopolskim.
  • Jedynie dwa małopolskie powiaty mogą pochwalić się dodatnim bilansem urodzeń i zgonów.

GUS potwierdza dramatyczny trend. Małopolska wymiera na naszych oczach

Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego nie pozostawia złudzeń. Sytuacja demograficzna w województwie małopolskim jest alarmująca i wpisuje się w ogólnopolski, niepokojący trend. W pierwszym półroczu bieżącego roku różnica między liczbą zgonów a liczbą urodzeń wyniosła 4333, co oznacza, że region kurczy się w szybkim tempie. To tak, jakby z mapy województwa w ciągu zaledwie sześciu miesięcy zniknęło niewielkie miasteczko.

Problem ujemnego przyrostu naturalnego nie jest zjawiskiem nowym, jednak jego skala w ostatnich miesiącach przybrała na sile. Eksperci wskazują na kilka przyczyn takiego stanu rzeczy. Z jednej strony mamy do czynienia ze starzejącym się społeczeństwem, co w naturalny sposób zwiększa liczbę zgonów. Z drugiej zaś strony, od lat obserwujemy spadek liczby urodzeń, na co wpływ mają czynniki ekonomiczne, społeczne oraz zmiana modelu rodziny. 

Warto zaznaczyć, że Małopolska ma dodatnie saldo migracji. To oznacza, że więcej osób osiedla się w województwa niż z niego emigruje. Niemniej saldo migracji za pierwsze półrocze wyniosło 2905, więc nie pokryło strat wynikających z z ujemnego salda przyrostu naturalnego.

Które powiaty w Małopolsce mają największy problem? Są też dwa wyjątki od reguły

Szczegółowa analiza danych GUS pokazuje, że problem dotyka niemal każdego zakątka Małopolski. Zapaść demograficzna widoczna jest zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych gminach wiejskich. W tej beczce dziegciu jest jednak łyżka miodu. Jak wynika z informacji zawartych w opracowaniu, na terenie województwa małopolskiego istnieją dwa powiaty: wielicki oraz limanowski, które jako jedyne oparły się negatywnemu trendowi i odnotowały dodatni przyrost naturalny.

A które powiaty mają największy problem z przyrostem naturalnym? Szczegóły w galerii znajdującej się poniżej.

Super Express Google News
Nowy park otwarty w Krakowie
Sonda
Czy planujesz mieć dzieci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki