Katarzynę znała cała Raba Wyżna. Kolorowe kwiaty i morze łez na pogrzebie kobiety, którą zastrzelił mąż

2025-06-27 10:16

Kolorowymi kwiatami rodzice, dzieci i przyjaciele pożegnali w czwartek (26 czerwca 2025) zastrzeloną przez męża Katarzynę P. ( †45 l.). Kobieta szła do pracy w sobotni poranek. Mirosław P. czekał na nią na parkingu, 10 metrów od domu. Wymierzył w stronę kobiety broń i oddał dwa strzały. Sam popełnił samobójstwo.

Pogrzeb Katarzyny z Raby Wyżnej

To była bardzo wzruszająca uroczystość. Nad brązową trumną młodej kobiety płakali jej rodzice i trójka dzieci. Kazanie wygłosił kapłan, który ze zmarłą chodził do szkoły podstawowej. Kasia była jego koleżanką ze szkolnej ławy. - 30 lat temu zakończyliśmy naukę w Szkole Podstawowej. Kasia była dobrą uczennicą, zdobywała wysokie stopnie. Znała wyjątkowo dobrze ortografię. Pisała świetnie dyktanda, ale przy tym nigdy się nie wywyższała. Miała w sobie pokorę. Droga koleżanko, niech Pan Jezus przyjmie Cię z otwartymi ramionami - powiedział na zakończenie kazania. 

Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią z pogrzebu Katarzyny, która została zastrzelona 10 metrów od domu

Czytaj więcej o sprawie: Rozwodził się z żoną i wszyscy wiedzieli, że ją śledził. Tego, co się później stało nie przewidział nikt

Zazdrosny mąż zastrzelił Katarzynę. Znali ją wszyscy

Śmierć Katarzyny jest szokiem dla mieszkańców Raby. Wszyscy ją doskonale znali, bo pracowała w sklepie w centrum wsi, położonym naprzeciwko budynku Urzędu Gminy. Wszyscy także wiedzieli o jej problemach. Ponad rok temu Katarzyna wraz z dziećmi wyprowadziła się od męża i wróciła do domu rodzinnego. Od tego czasu Mirosław P. śledził żonę. - On nic innego nie robił tylko już od 5 rano do 23 w nocy z nią łaził. Wystawał przed sklepem gdzie pracowała. Awanturował się z klientami, każdego podejrzewał, że sypia z jego żoną, nawet swoich dobrych kolegów - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" mieszkaniec Raby Wyżnej.

O sytuacji kobiety wiedziały wszystkie instytucje. Para była w trakcie rozwodu, Mirosław P. miał założoną niebieską kartę i nałożony zakaz zbliżania do Katarzyny. To jednak nic nie dało. - Łamał go każdego dnia. My wiedzieliśmy, że on ją zabije, zwłaszcza w ostatnich dniach jego chore zachowania się nasiliły. Nie mogę pojąć, dlaczego nie został aresztowany - dodaje mężczyzna.

Na tym samym cmentarzu w Rabie Wyżnej, w rodzinnym grobowcu, ma zostać pochowany Mirosław P. Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.

Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • Strona internetowa pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Super Express Google News
Chciał żywcem spalić żonę. Sekundy dzieliły ją od śmierci
Pokój Zbrodni
Wszystko zaplanowali. Kornelia nie miała szans | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki