Zdjęcie poglądowe

i

Autor: jarmoluk / pixabay Zdjęcie poglądowe

Kierowca uciekał przed policją, bo... myślał, że jest pod wpływem alkoholu

2017-11-27 12:46

Do zdarzenia doszło w weekend. Policjanci z oświęcimskiej drogówki po krótkim pościgu zatrzymali 39-letniego mieszkańca powiatu bielskiego. Kierowca myślał, że jest pod wpływem alkoholu, dlatego nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Naraził się na poważne konsekwencje prawne.

W sobotę tuż po godz. 9.00 w rejonie osiedla Paderewskiego w Jawiszowicach, policjanci dali kierowcy forda sygnał do zatrzymania się. Auto jednak pojechało dalej, a funkcjonariusze ruszyli w pościg na sygnałach. Kierowca, chcąc zgubić radiowóz, jeździł osiedlowymi uliczkami, nie zważając na zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu.

Po kilkunastu minutach 39-latek został zatrzymany i trafił do komisariatu. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Kierowca stwierdził, że uciekał, ponieważ wieczorem wypił kilka piw. Sądził, że nadal jest pod wpływem alkoholu. 

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej 39-latkowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

- Chcąc mieć pewność co do stanu trzeźwości, wystarczy podejść do jednostki policji i poddać się badaniu - przypominają funkcjonariusze. 

Czytaj też: 

>>> W centrum Krakowa pijany mężczyzna pogryzł strażnika miejskiego

>>> Tragedia na budowie osiedla Avia: Związkowcy wyliczają zaniedbania [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki