- Polskie kurorty, w tym Krynica-Zdrój, odnotowują w te wakacje rekordowo niską liczbę turystów, co niepokoi lokalnych przedsiębiorców.
- Branża turystyczna bije na alarm, wskazując, że tak złej sytuacji nie było od dekad, a hotele i pensjonaty świecą pustkami.
- Poznaj główne przyczyny spadku liczby odwiedzających i dowiedz się, dlaczego Polacy wybierają zagraniczne wakacje.
Wakacje 2025: pustki w polskich kurortach dają się we znaki
W okresie wakacyjnym niemalże co roku w znanych polskich kurortach tętniło życie. Zarówno nad morzem, jak i w górach na przełomie lipca i sierpnia trudno było znaleźć wolne pokoje w hotelach. Dziś jednak sytuacja wygląda diametralnie inaczej.
Jakiś czas temu pisaliśmy już o sytuacji w Mielnie, czyli o kurorcie, który przez dekady uznawany był za jedną z najpopularniejszych lokalizacji nad morzem. Obecnie jednak turystów jest o wiele mniej, a więcej informacji w tym temacie znajdziecie tutaj: Turyści z całej Polski przyjeżdżali tu na imprezy. Teraz kurort świeci pustkami. "Jest dramat". Niestety zgoła podobna sytuacja jest również w Krynicy-Zdroju, czyli w kurorcie uzdrowiskowym, który przez lata przyciągał nie tylko kuracjuszy, ale również turystów pragnących wypoczynku w górskim klimacie.
Krynica-Zdrój świeci pustkami. Branża turystyczna bije na alarm
W samym środku letniego sezonu Krynica-Zdrój - perła polskich uzdrowisk - zmaga się z poważnym kryzysem turystycznym. Hotelarze i właściciele pensjonatów mówią wprost: tak źle nie było od czasu pandemii. Zamiast tłumów kuracjuszy i wczasowiczów, kurort świeci pustkami.
Jak wiadomo, jeszcze kilka lat temu o tej porze Krynica-Zdrój pękała w szwach, dziś, choć turyści nadal odwiedzają miejscowość, to w o wiele mniejszych ilościach, co nie podoba się szczególnie lokalnym przedsiębiorcom.
Jeszcze rok temu o tej porze nie było gdzie palca wcisnąć, a dziś? Czuję się, jakby ktoś nagle zakręcił kurek z turystami - relacjonował dla portalu zakopane.wyborcza.pl pan Wojciech prowadzący pensjonat w rejonie osiedla Czarny Potok.
Pojawiają się także głosy, iż Polacy wolą po prostu wyjechać za granicę, a dokładnie do miejsc, w których pogoda ich nie zaskoczy, czyli np. do Turcji czy do Egiptu.
Ludzie wolą wydać podobne pieniądze na Egipt, Turcję czy Hiszpanię i mieć gwarantowane słońce - mówił Daniel Lisak z Krynickiej Izby Turystycznej, zakopane.wyborcza.pl.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Krynica-Zdrój na zdjęciach
Dlaczego turyści omijają Krynicę?
Hotelarze i przedstawiciele Krynickiej Izby Turystycznej zgodnie wskazują kilka przyczyn kryzysu. Po pierwsze, rosnąca konkurencja, czyli wspomniane już powyżej wycieczki zagraniczne. Po drugie do wakacji w Polsce w tym roku bez wątpienia nie zachęca kapryśna pogoda. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ogólna niepewność gospodarcza, inflacja i oszczędności Polaków.
Krynica-Zdrój nadal zachwyca. Oto atrakcje, które warto zobaczyć
Choć turystyczny kryzys daje się we znaki, urok i potencjał Krynicy-Zdroju pozostają niezmienne. To wciąż jedno z najpiękniejszych uzdrowisk w Polsce, oferujące zdrowotny mikroklimat, dostęp do wód mineralnych i mnóstwo atrakcji dla całych rodzin. Jeśli więc zdecyduje się jednak odwiedzić miejscowość, oto kilka miejsc, które warto zobaczyć:
- Deptak w Krynicy-Zdroju
- Muzeum Nikifora
- Park Zdrojowy i Park Słotwiński
- Wieża widokowa w koronach drzew
- Kolejka gondolowa na Jaworzynę Krynicką.