PODHALE: Skromny pogrzeb braci, którzy zostali znalezieni martwi przed tygodniem. Prokuratorzy wciąż nie znają mechanizmu ich śmierci [WIDEO]

2021-04-22 13:26

Tajemnicę swojej śmierci zabrali do grobu! Tomasz Ch. ( †41 l.) i Krzysztof Ch. ( † 45 l.) choć mieszkali osobno, po sąsiedzku, to zmarli w tym samym czasie. Ich zwłoki zostały znalezione tego samego dnia, po alarmie, który wszczęła, zaniepokojona rodzina. Wczoraj zostali pochowani, na cmentarzu parafialnym w Szaflarach. Uroczystości żałobne były skromne. Braci Ch. przyszła pożegnać garstka ludzi. Dwie urny z prochami Tomasza i Krzysztofa stały przed ołtarzem. Tymczasem prokuratorzy zlecili kolejne badania ponieważ sekcja zwłok nie wykazała przyczyny zgonu.

Byli samotni, mieszkali po sąsiedzku. Krzysztof ( † 45 l.) został na ojcowiźnie, jego młodszy brat Tomasz ( † 41 l.) odziedziczył dom po wuju. Mieszkał po sąsiedzku. Ponad dwa tygodnie temu, zaniepokojeni dłuższą nieobecnością Tomasza i Krzysztofa, sąsiedzi, postanowili zajrzeć do domu starszego. Dokonali makabrycznego odkrycia. Znaleźl ciało Krzysztofa. Zdruzgotani odkryciem postanowili od razu powiadomić młodszego Tomasza. Niestety, gdy weszli do jego domu znaleźli także jego zwłoki. O tajemniczej śmierci dwóch braci pisaliśmy TUTAJhttps://www.se.pl/krakow/szaflary-zwloki-dwoch-braci-znalezione-w-jednym-z-domow-mogli-umrzec-kilka-dni-temu-aa-9hsp-Qo2u-7Cgt.html

Ciała denatów zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która odbyła się dwa dni po odnalezieniu ciał. Niestety nie dała odpowiedzi na pytanie, jaka była przyczyna śmierci. Wiadomo, że na ciałach nie znaleziono obrażeń, mogących wskazywać na udział osób trzecich. 

Prokuratorzy zlecili wykonanie dodatkowych badań toksykologicznych, a jeśli będzie potrzeba zabezpieczono też materiał do badań histopatologicznych. Ich wyniki będą znane najwcześniej za miesiąc.

Tymczasem wczoraj (środa) odbył się pogrzeb Krzysztofa i Tomasza. Kapłan podczas kazania, prosił by nie oceniać życia i śmierci braci. Podkreślał, że wiara katolicka jest przepełniona Miłosierdziem Bożym:

– Jako Kościół nikogo nie potępiamy, Kościół wynosi świętych, ogłasza ich, ale nigdy nie potępia. To się bierze z głębokiego przekonania o wielkości Bożego Miłosierdzia – mówił. 

W Szaflarach nie było dla nikogo tajemnicą, że bracia Ch. nie wylewali za kołnierz. Mieszkańcy, właśnie alkohol podejrzewają jak przyczynę śmierci sąsiadów. Czy tak faktycznie było, wykażą badania zlecone przez śledczych. 

Pogrzeb zamordowanych braci w Szaflarach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki