Pracownik

i

Autor: Pixabay

Zwolnienia

Problemy firmy z Krakowa. Ponad 200 osób straciło pracę. PIP zapowiada kontrolę

2024-02-22 13:59

Działająca w Krakowie firma Aptiv Services Poland S.A. z godziny na godzinę zwolniła ponad 200 osób. Zgodnie z relacją pracowników, dostali oni kilkadziesiąt minut na spakowanie swoich rzeczy i opuszczenie siedziby firmy. O przeprowadzenie kontroli w Aptiv Services zwrócili się posłowie Lewicy Razem: Daria Gosek-Popiołek, Adrian Zandberg i Maciej Konieczny. - O wynikach poinformujemy po zakończeniu kontroli - przekazała PAP Anna Majerek, rzeczniczka prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.

Kraków. Zwolnienia grupowe w Aptiv Services. Inspekcja pracy zapowiada kontrolę

Ponad 200 osób straciło pracę podczas zwolnień grupowych przeprowadzonych przez działającą w Krakowie firmę Aptiv Services. Jeden ze zwolnionych pracowników anonimowo przekazał PAP, że wypowiedzenia otrzymało nawet ok. 250 pracowników spółki. W dodatku do zwolnień miało dojść w kontrowersyjnych okolicznościach. 

- Według relacji pracowników w poniedziałek 19.02.2024 ok. godz. 11:50 otrzymali oni zaproszenie na spotkanie odbywające się za pośrednictwem platformy do telekonferencji. W ciągu tego spotkania, ok. 10 minut po rozpoczęciu, pracownicy otrzymali wiadomości e-mail zawierające wypowiedzenie i jednocześnie informujące o zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy dla firmy Aptiv Services Poland S.A. Pracownikom obecnym w siedzibie firmy dano kilkadziesiąt minut na spakowanie swoich rzeczy i opuszczenie siedziby firmy - wyjaśnia posłanka Lewicy Razem Daria Gosek-Popiołek.

W sprawie interweniowali również inni parlamentarzyści Razem: Adrian Zandberg oraz Maciej Konieczny. Zwrócili się oni o przeprowadzenie kontroli w Aptiv Services. Ta została już zapowiedziana.

- Niezwłocznie, w najbliższych dniach, zostaną tam podjęte czynności kontrolne. O wynikach poinformujemy po zakończeniu kontroli - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie Anna Majerek.

- Zgodnie z przepisami w przypadku zwolnień grupowych pracodawca ma obowiązek poinformować o tym związki zawodowe działające w firmie, a w razie ich braku - poinformować i skonsultować proces zwolnień z przedstawicielami pracowników. Zaskoczenie pracowników oznaczać może, że pracodawca nie dopełnił tego obowiązku. Docierają również do mnie informacje o tym, że co najmniej jedna osoba będąca przedstawicielem pracowników została zwolniona już jakiś czas temu, w dodatku podpisując tzw. umowę o poufności (NDA, Non disclosure agreement) - wyjaśnia Gosek-Popiołek. 

Poniżej dalsza część artykułu.

Najbiedniejsze miasta w Polsce. Biedę widać na ulicach. Tam żyje się najgorzej

Jak Aptiv odpowiada na zarzuty?

Przedsiębiorstwo przeprowadzone zwolnienia tłumaczy "optymalizacją podstaw biznesowych", nie chce jednak wypowiadać się na temat szczegółów. Firma twierdzi również, że zapewnia pracownikom "wsparcie w okresie przejściowym, w tym pakiety odpraw i kontynuację świadczeń". 

– Aptiv kontynuuje optymalizację swoich podstaw biznesowych i koncentruje inwestycje w obszarach, które będą wspierać naszych klientów z różnych branż w zasilaniu przyszłości definiowanej przez oprogramowanie. Nie wypowiadamy się na temat szczegółów. Aptiv zobowiązuje się do wsparcia pracowników przez cały okres przejściowy i będzie oferować pakiety odpraw, które są zgodne z rynkiem, w tym kontynuację świadczeń  - przekazała spółka portalowi Love Kraków.

Sonda
Kiedy ostatni raz szukałaś/eś pracy?
Przedsiębiorca zabił kolegę, bo podejrzewał go o kradzież

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki