Śmierć Natalki z Andrychowa. Takie konsekwencje spotkały policjantów

Śmierć Natalki z Andrychowa. Finał postępowań dyscyplinarnych wobec policjantów

Po śmierci 14-letniej Natalki z Andrychowa, która została odnaleziona w śniegu niedaleko sklepu spożywczego wobec czterech policjantów zostały wszczęte postępowania dyscyplinarne. Stało się tak po przeprowadzeniu wewnętrznej kontroli, gdy Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie uznał, że "istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że doszło do uchybień proceduralnych" w trakcie działań policji zmierzających do odnalezienia zaginionej Natalki. "Gazeta Krakowska" podaje, że trzy z czterech postępowań dyscyplinarnych zostały zakończone. 

Dwóch policjantów zostało uznanych za winnych

Postępowanie dyscyplinarne wykazało nieprawidłowości w działaniach oficera dyżurnego komisariatu w Andrychowie oraz policjanta z komendy powiatowej w Wadowicach, który miał skontrolować czynności przeprowadzone przez kolegów z Andrychowa w sprawie poszukiwań Natalki. Z informacji "GK" wynika, że dyżurny z Andrychowa został uznany winnym niedopełnienia obowiązków służbowych i ukarany ostrzeżeniem o niepełnej przydatności na zajmowanym stanowisku. Równocześnie uniewinniono go od zarzutu wykonania czynności służbowej w sposób nieprawidłowy. Ten zarzut przedstawiono też policjantowi z Wadowic. W tym przypadku dopatrzono się jednak winy funkcjonariusza, choć odstąpiono od ukarania.

Postepowanie dyscyplinarne wobec byłego Komendanta Komisariatu Policji w Andrychowie jest zawieszone ze względu na jego stan zdrowia. Został on odwołany z pełnionej funkcji z uwagi na długą nieobecność w służbie i od 1 lutego pozostaje do dyspozycji Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach.

Pogrzeb tragicznie zmarłej 14-letniej Natalki z Andrychowa. Jej śmierć wstrząsnęła Polską