Sąd

i

Autor: SHUTTERSTOCK Zdj. ilustracyjne

Chciał zarabiać na egzotycznych gadach. Sąd skazał go za znęcanie się

Na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata skazał Sąd Rejonowy w Olsztynie oskarżonego o znęcanie się nad hodowanymi gadami egzotycznych gatunków i oferowanie ich sprzedaży z naruszeniem przepisów. Wyrok jest nieprawomocny.

Mieszkaniec okolic Olsztyna został oskarżony o znęcanie się nad kilkudziesięcioma hodowanymi przez siebie zwierzętami poprzez utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach bytowania. Według prokuratury przebywały one w terrariach bez zapewnienia odpowiedniej temperatury, wilgoci, oświetlenia i opieki weterynaryjnej, co zagrażało ich zdrowiu i życiu. W przypadku jednej z jaszczurek - eublefara lamparciego oraz żółwia stepowego doprowadziło to do ich śmierci.

Mężczyznę oskarżono również o to, że w 2020 r. za pośrednictwem serwisu ogłoszeniowego oferował do sprzedaży kilkanaście sztuk gadów, z naruszeniem przepisów UE dotyczących ochrony gatunków dziko żyjących zwierząt w zakresie regulacji obrotu nimi.

Mówi sędzia Marta Banaś-Grabek, rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Olsztynie:

Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną ośmiu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres trzech lat próby. Nadto orzekł wobec oskarżonego przepadek zwierząt oraz zakaz posiadania niektórych gatunków zwierząt na okres dwóch lat. Dodatkowo sąd orzekł nawiązkę w wysokości 20 tys. zł na rzecz fundacji zajmującej się ochroną zwierząt.

Gady mają trudniej niż psy i koty?

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny. Zdaniem Bartłomieja Gorzkowskiego z lubelskiej Fundacji Epicrates, która występowała w tej sprawie jako oskarżyciel posiłkowy, jest to jeden z pierwszych w kraju wyroków skazujących za znęcanie się nad gadami. - Z naszego doświadczenia wynika, że tego typu sprawy były dotychczas zwykle umarzane. Jeżeli chodzi o sprawy dotyczące psów, kotów czy koni jest trochę łatwiej, bo te zwierzęta budzą pozytywne emocje u przeciętnego człowieka. W przypadku gadów, które są pokryte łuskami albo nie mają nóg, trudno czasem było o zrozumienie istoty problemu, chociaż przecież również one zasługują na szacunek i właściwe traktowanie - wyjaśnił Gorzkowski.

Jego zdaniem, ze względu na mnogość gatunków gadów i bardzo zróżnicowane wymogi bytowe, które trzeba im zapewnić, nawet osoby zajmujące się prawami zwierząt nie zawsze są w stanie zauważyć nieprawidłowości na pierwszy rzut oka. Gorzkowski zaznaczył, że zdecydowana większość osób hodujących gady to pasjonaci, którzy o nie dbają, ale zdarzają się osoby traktujące zwierzęta jak towar, który ma przynosić jak największe zyski.

ZOBACZ TEŻ: 42-latek utonął na oczach brata. Wcześniej pili alkohol

Sonda
Czy kary za znęcanie się nad zwierzętami powinny być wyższe?
Leszek Balcerowicz: 4-dniowy tydzień pracy to szkodliwy absurd

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki