Ich ser był symbolem regionu. Ponad 100-letnia tradycja mleczarni legła w gruzach. Upadek i zwolnienia pracowników

2025-09-15 11:17

Ponad sto lat działalności i koniec. Zamknięto Spółdzielnię Mleczarską w Lidzbarku Welskim (woj. warmińsko-mazurskie), słynącą przede wszystkim z Sera Welskiego. Koniec produkcji oznacza wypowiedzenia i zwolnienia dla całej załogi.

Ich ser był symbolem regionu. Ponad 100-letnia tradycja mleczarni legła w gruzach. Upadek i zwolnienia pracowników

i

Autor: Shutterstock
Super Express Google News
  • Mleczarnia w Lidzbarku Welskim, znana z tradycyjnego Sera Welskiego, zamyka swoje podwoje.
  • Problemy finansowe doprowadziły do wstrzymania produkcji i zwolnienia wszystkich pracowników.
  • Pomoc gminy w postaci ulg podatkowych okazała się niewystarczająca, by uratować zakład.

Mleczarnia w Lidzbarku Welskim działała od początków XX wieku. Zakład oferował mleko, twaróg, kefir, maślankę i – przede wszystkim – słynny Ser Welski. W 2007 roku produkt ten wpisany został na listę produktów tradycyjnych Warmii i Mazur, stając się symbolem lokalnej jakości i rzemiosła.

Według informacji serwisu lidzbarkonline.pl, produkcja w mleczarni została wstrzymana. Wszystkich siedemnastu pracowników otrzymało wypowiedzenia. Powodem takiej decyzji były problemy finansowe mleczarni. Kilka lat temu nic nie zapowiadało katastrofy, w pandemicznym 2021 r. zakład notował wzrost przychodów z 10,43 mln zł do 11,3 mln zł. Minęło kilkanaście miesięcy i kryzys dopadł mleczarnię z Lidzbarka Welskiego.

Jak podało Forum Mleczarskie, przy przychodach rzędu 14,53 mln zł mleczarnia miała ponad 400 tysięcy złotych straty netto. W 2024 r. strata ta wyniosła już ponad milion złotych. Mleczarnia szukała pomocy w samorządzie. Andrzej Piątkowski, burmistrz Lidzbarka Welskiego, stwierdził, że gmina pomogła zakładowi w formie ulg podatkowych.

- W latach 2024-2025 gmina udzieliła pomocy w formie ulg podatkowych. W 2024 roku umorzono również zaległości podatkowe wraz z odsetkami za miesiące od lutego do lipca oraz od września do grudnia. Natomiast w 2025 r. umorzono zaległości za czerwiec-sierpień - przekazał Piątkowski. Niestety, na niewiele się to zdało.

Mleczarnia upadła, pracownicy stracili zatrudnienia, a lokalna społeczność ubolewa nad końcem zakładu, który był nieodłącznym elementem życia Lidzbarka Welskiego. - Spółdzielnia Mleczarska była firmą z wieloletnią tradycją, a jej wyroby, cenione za wyjątkowy smak, stanowiły dumę Lidzbarka i towarzyszyły zarówno mieszkańcom, jak i gościom. Zamknięcie zakładu to ogromna strata - dla lokalnej społeczności, naszej tradycji, a przede wszystkim dla pracowników, z których około 20 osób straci zatrudnienie. Ubolewam, jako burmistrz, że ta decyzja (w gestii spółdzielni oczywiście) została podjęta, ale muszę ją uszanować - podkreślił Andrzej Piątkowski.

CZYTAJ TEŻ: "Polska Wenecja" może stać się uzdrowiskiem. Jest projekt rozporządzenia!

 Źródło: RMF FM / lidzbarkonline.pl

Sonda
Czy uważasz, że nadchodzi wielki kryzys ekonomiczny?
To najładniejsze miasta w Polsce. Na podium "Polska Wenecja" i nadbałtycki klejnot

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki