Ostróda: Nikt nie chce aresztu dla kobiet. Zaskakujący pomysł samorządowców

Nie ma chętnych na kupno dawnego aresztu śledczego dla kobiet. Starostwo powiatowe w Ostródzie robi co może, aby sprzedać obiekt, jednak nic to nie daje. Do drugiego przetargu na sprzedaż nieruchomości nie przystąpił nikt, choć cenę wywoławczą obniżono o 200 tysięcy zł, do 1,4 miliona zł.
Ostróda. Areszt dla kobiet świeci pustkami. Nikt go nie chce
Zainteresowanie kupnem budynku dawnego aresztu dla kobiet, mieszczącego się w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) cieszy się nikłym zainteresowaniem. Drugi przetarg nie przyniósł rozstrzygnięcia. Wymagane wadium wpłaciły dwie osoby, ale nikt nie przystąpił do przetargu.
Starostwo powiatowe w Ostródzie robi co może, aby sprzedać dawny areszt dla kobiet, mieszczący się przy ul. Olsztyńskiej. Nie pomogła nawet obniżka ceny wywoławczej z 1,6 miliona zł do 1,4 miliona zł. Przypomnijmy, że pierwszy przetarg miał miejsce w sierpniu.
W dawnym więzieniu powstanie hotel?
Areszt śledczy dla kobiet w Ostródzie to dziewięć budynków o łącznej powierzchni użytkowej ponad 1 tys.600 m kw. oraz budynkami służącymi obsłudze całego kompleksu. W marcu 2018 r. placówka została zlikwidowana z powodu reorganizacji funkcjonowania więziennictwa. Nieruchomość jest własnością Skarbu Państwa, który reprezentuje starosta ostródzki.
Nieruchomość położona jest w pobliżu Jeziora Drwęckiego. Samorządowcy uważają, że idealnym miejscem, aby tchnąć życie w dawny kobiecy areszt, jest hostel. Ich zdaniem mury dawnego więzienia mogłyby skusić turystów.
Źródło: Radio Olsztyn