Udawali policjantów i napadli na Ukraińców! Zostali zdemaskowani

2025-12-17 12:06

Zmyślona historia, atrapy broni i odzież mająca imitować policyjne mundury – to miało pomóc grupie napastników zdobyć łatwy łup. Udając policjantów napadli na grupę Ukraińców. Zastraszyli i skrępowali, żeby ich okraść. Po wszystkim odjechali, licząc, że nikt się o nich nie dowie. Na ich trop szybko wpadli prawdziwi policjanci. Członkowie grupy napastników zostali ustaleni i zatrzymani na terenie trzech województw. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Super Express Google News
  • W lipcu 2025 roku w Robaczewie koło Nidzicy grupa mężczyzn przebrana za policjantów napadła na mieszkanie Ukraińców, skrępowali ich i przeszukali dom w poszukiwaniu wartościowych przedmiotów.
  • Policja zatrzymała 8 mężczyzn w wieku 30-58 lat na terenie trzech województw: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego i pomorskiego.
  • Zabezpieczono m.in. atrapy broni, odzież imitującą mundury policyjne, kamizelki taktyczne, kajdanki i narkotyki.
  • Siedmiu podejrzanych usłyszało zarzuty m.in. oszustwa, pozbawienia wolności, podszywania się pod policjantów i kradzieży tablic rejestracyjnych. Jedna osoba odpowie za podżeganie i pomocnictwo. Grozi im do 8 lat więzienia.

Na początku lipca 2025 roku w miejscowości Robaczewo w gminie Nidzica grupa mężczyzn wtargnęła do mieszkania, w których lokatorami byli obywatele Ukrainy. Napastnicy mieli na twarzach kominiarki i założone ubrania oraz emblematy sugerujące, że są policjantami. Tak też przedstawili się lokatorom.

Na podstawie zmyślnej historii, pod pozorem przeprowadzenia czynności przeszukania posesji, zażądali od obecnych na miejscu osób wydania pieniędzy i wartościowych przedmiotów. Po tym jak upewnili się, że obywatele Ukrainy nie są właścicielami posesji, skrępowali im ręce, uniemożliwiając poruszanie się i opuszczenie lokalu. Następnie zaczęli przeszukiwać pomieszczenia, szukając pożądanych przedmiotów. Po kilkunastu minutach, gdy nie znaleźli tego, co mieli nadzieję znaleźć, oswobodzili swoje ofiary i pospiesznie opuścili posesję.

- relacjonuje podkom. Tomasz Markowski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Zaatakowani obywatele Ukrainy wkrótce powiadomili o wszystkim policjantów. Ofiary napaści zostały przesłuchane, a miejsce zbadane pod kątem ewentualnych śladów kryminalistycznych.

Wkrótce za sprawą pierwszych ustaleń, okazało się, że w tej sprawie potrzebna jest współpraca nie tylko nidzickich kryminalnych z nidzicką prokuraturą. Do działań zaangażowani zostali policjanci z wielu regionów Polski.

Efektem tej współpracy były zatrzymania, do jakich doszło na terenie trzech województw: warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego i pomorskiego. Pierwsze osoby zostały zatrzymane w październiku 2025 roku, a do początku grudnia w tej sprawie zatrzymanych zostało w sumie 8 mężczyzn (jeden na terenie powiatu nidzickiego, a pozostali na terenie województw zachodniopomorskiego oraz pomorskiego) w wieku od 30 do 58 lat.

W trakcie zatrzymań zabezpieczone zostały również przedmioty, które mogły posłużyć do popełnienia przestępstwa, takie jak odzież przypominająca mundury, kamizelki taktyczne i naszywki z napisami „policja”, kajdanki, atrapy broni, pałki, kominiarki, krótkofalówki, elementy odzieży militarnej latarki i ręczne miotacze pieprzu oraz nielegalne środki odurzające, gotówkę i dokumenty tożsamości z danymi innych osób.

Zatrzymani kolejno trafiali do Prokuratury Rejonowej w Nidzicy. Wobec sześciu z nich prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakaz kontaktu z określonymi osobami. Dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane. Wszystkim zatrzymanym prokurator postawił zarzuty. Siedmiu podejrzanych usłyszało zarzuty usiłowania przestępstwa oszustwa, przestępstw związanych z bezprawnym pozbawieniem wolności osób znajdujących się na posesji, podszywania się pod funkcjonariuszy policji, dokonania kradzieży tablic rejestracyjnych, a następnie ich użycia na pojazdach w celu popełnienia przestępstwa, jak również zarzuty związane z posługiwaniem się cudzymi dokumentami tożsamości oraz posiadaniem środków odurzających i substancji psychotropowych.

- informuje podkom. Tomasz Markowski.

Najstarszemu z podejrzanych, który nie brał bezpośredniego udziału w zdarzeniu, a którego zadaniem było znalezienie osób chętnych do dokonania przestępstwa, przedstawiono zarzuty związane z podżeganiem do popełnienia przestępstwa oraz pomocnictwem w jego popełnieniu. Łącznie ośmiu osobom przedstawiono 20 zarzutów. Grożą im kary do 8 lat pozbawienia wolności. Wszyscy podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.

Postępowanie przygotowawcze w dalszym ciągu jest w toku i ustalane są ewentualne inne osoby mogące mieć związek z przestępstwem. W sprawie niewykluczone są kolejne zatrzymania.

CZYTAJ TEŻ: 6700 zł netto na start i gwarancja pracy do emerytury. Rusza duży nabór w regionie

Sonda
Czy masz zaufanie do polskiej policji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki