Jest już pomysł, żeby puścić autobus bez ludzi w środku po to, żeby sprawdził drogę i "przetarł szlaki".
- Jest ta propozycja, żeby przeanalizować możliwości przejechania autobusu swobodnie przez ulicę Piastowską, w okolicach Mostu Zamkowego, aż do Placu Wolności - mówi Małgorzata Stelnicka wiceprezydent Opola.
i
Na razie to tylko pomysł. Ratusz szuka firmy, która może przygotować koncepcję wprowadzenia go w życie. Ale łatwo nie będzie, bo wymaga na przykład przebudowy mostu Zamkowego. Dlaczego?
- Most nie ma takiej nośności, jest konstrukcją już doświadczoną, nie ma też szerokości. Dzisiaj musimy pamiętać o tym, że mamy duże autobusy więc ten most nie jest przystosowany do tego, żeby po nim przejeżdżały - tłumaczy.
To sporo wyzwań, dlatego na razie nie wiadomo, kiedy autobusy mogłyby wrócić na Plac Wolności.
Podcasty
Playlisty tematyczne
