Opolskie wyludnia się najszybciej w Europie? Przerażający raport NIK

i

Autor: pixabay.com./zdjęcie poglądowe Opolskie wyludnia się najszybciej w Europie? Przerażający raport NIK

Ten region Polski wyludnia się najszybciej. Zlikwidują to województwo?

2020-09-20 20:05

Opolszczyzna jest najszybciej wyludniającym się regionem Polski. Problem najmniejszego województwa trwa od ponad ćwierćwiecza, a demografowie z NIK-u wskazują na kumulację negatywnych zjawisk ludnościowych, które są typowe dla całego kraju.

NIK: Opolszczyzna się wyludnia. Województwo opolskie jest najmniejszym w kraju i jednocześnie najszybciej się wyludnia. Demografowie z NIK wskazują kilka powodów takiej sytuacji, która nieprzerwanie trwa od ponad ćwierćwiecza. Opolszczyzna kumuluje negatywne zjawiska ludnościowe. Dlaczego?

Polska. Województwo opolskie najbardziej wyludnionym regionem

NIK punktuje problemu ludnościowe na Opolszczyźnie i podaje kilka najgłówniejszych powodów takiego trendu.

- Opolszczyzna jest najmniejszym regionem w kraju pod względem powierzchni oraz najmniej licznym (986,5 tys. mieszkańców wg stanu na 31 grudnia 2018 r.), wobec tego jest regionem szczególnie podatnym na zmiany bezwzględnej liczby ludności w wyniku ruchu naturalnego (urodzenia, zgony) oraz wędrówkowego (migracje). Region jest także jednym z najszybciej wyludniających się obszarów w Europie - czytamy w raporcie.

500+ nie pomogło? Opolskie masowo emigruje i się wyludnia

Spadek narodzin (od 1983 r.) utrzymujący się do dziś to główny problem, na który wskazuje NIK. Ponad 360 mln euro przeznaczono na realizację Programu Specjalnej Strefy Demograficznej w województwie opolskim - zauważalnych efektów brak, a to działania z ramienia samorządu województwa. Samo Opole podjęło podobne kroki, uruchomiając szereg działań na rzecz poprawy sytuacji rodziny: to m.in. wsparcie programów prozdrowotnych, działań na rzecz seniorów czy rozbudowanej oferty ułatwiającej mieszkańcom dostęp do różnego rodzaju miejskich atrakcji.

Zobacz też: Ponad pół miliona mieszkańców w Opolu?! Jak GOOGLE to policzył?

Drugim powodem jest bezprecedensowa w swojej skali emigracja zarobkowa za granicę. Ogólną liczbę osób podejmujących zatrudnienie za granicą oceniać należy na około 100–120 tys. osób w skali roku.

Nie pomogły też świadczenia 500+. - Urząd Miasta Opola realizował Program „Opolska Rodzina”, a Urząd Miejski w Nysie m.in. bon wychowawczy 500+. Mimo to nie zahamowano negatywnych trendów - przekazuje NIK.

NIK wskazuje też scenariusz ratowania sytuacji. Działania, które wzmacniają potencjał demograficzny powinny być podejmowane w ramach kompleksowej i długofalowej polityki społecznej, a taka powinna być konsekwentnie realizowana zarówno na poziomie krajowym, jak lokalnym. - Bez takich działań nie uda się odwrócić negatywnych trendów demograficznych - kończy raport NIK.

Grzegorz Proksa MASAKRUJE tureckiego BUMA: KABARET.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki