Sochaczew. Starosta zaszczepiona na koronawirusa! Szczepionka by się zmarnowała

i

Autor: Starostwo Powiatowe w Sochaczewie Starosta z Sochaczewa Jolanta Gonta zaszczepiła się na koronawirusa, tłumacząc się m.in., że inaczej szczepionka by się zmarnowała

Sochaczew. Starosta zaszczepiona na koronawirusa! "Szczepionka by się zmarnowała"

2021-01-07 12:23

Starosta z Sochaczewa Jolanta Gonta została zaszczepiona na koronawirusa. Kobieta przyjęła szczepionkę jako jedna z 507 osób w powiecie, co bardzo nie spodobało się mieszkańcom. Starosta postanowiła wytłumaczyć na konferencji prasowej, dlaczego do tego doszło. Goncie towarzyszył dyrektor Szpitala Powiatowego w Sochaczewie, który dziękował kobiecie, że się zaszczepiła, bo szczepionka by się zmarnowała.

Starosta z Sochaczewa Jolanta Gonta zaszczepiła się na koronawirusa. Informacja, że kobieta przyjęła szczepionkę jako jedna z pierwszych 507 osób w powiecie, bardzo nie spodobała się mieszkańcom. Żeby się wytłumaczyć, starosta zorganizowała konferencję prasową, na której był też obecny dyrektor Szpitala Powiatowego w Sochaczewie Robert Skowronek. Mężczyzna powiedział, że Gonta została wpisana na listę rezerwową osób, które można zaszczepić na koronawirusa.

- Listę osób gotowych do zaszczepienia powstała 23 grudnia. Dostaliśmy ogromną partię leku, bo aż 450. Wtedy mieliśmy informację, że z jednej ampułki można zaszczepić 5 osób. Liczba ta jednak się zwiększyła, i mieliśmy nie 5, a 6 osób z jednej dawki. W związku z tym potrzebowaliśmy więcej osób. Sprawa była o tyle trudna, bo świąteczny czas nam nie sprzyjał. A do tego dużo osób rezygnowało. Dystrybucja szczepionki też nie jest łatwa ze względu na specyficzne warunki jej przechowywania. Po rozmrożeniu dawki, okres bezpiecznego podania szczepionki pacjentowi jest bardzo krótki. Na szczęście udało nam się skompletować pełny skład. Właśnie dzięki takim osobom jak pani starosta, żadna dawka tego tak cennego leku nie zmarnowała się - powiedział dyrektor szpitala w Sochaczewie cytowany przez portal tusochaczew.pl.

Starosta z Sochaczewa dodała z kolei, że zaistniało kilka czynników, które pozwalały jej przyjąć szczepionkę na koronawirusa już teraz.

- Uważam, że mogłam być potraktowana jako grupa zero, bo ja jestem z zawodu pielęgniarką. Dodatkowo jeszcze mam w bliskiej rodzinie lekarza, a rodziny medyków również podlegają szczepieniom. Te wszystkie czynniki powinny wystarczyć, abym nie musiała się tłumaczyć, dlaczego znalazłam się na danej liście i powinnam być traktowana jako pracownik służby zdrowia. I sprawa powinna być zamknięta. Uważam, że niepotrzebnie została wylana na mnie i na szpital fala hejtu. Powinniśmy natomiast podziękować szpitalowi i całemu zespołowi zaangażowanemu w szczepienia, bo wykonali bardzo potrzebne zadanie - mówi starosta z Sochaczewa, którą cytuje tusochaczew.pl.

Mimo że Gonta wyleczyła się z koronawirusa pod koniec listopada, do tego przechodząc go bezobjawowo, uważa, że podjęła słuszną decyzję, by zaszczepić się już teraz.

- Zdecydowałam się na szczepienie nie tylko dlatego, aby się ona nie zmarnowała, ale również dlatego, żeby szpital nie musiał ponosić dodatkowych kosztów. My jako szpital zostaniemy rozliczeni ze stopnia wykorzystania tego leku i ile się zmarnowało. Dlatego jako odpowiedzialny obywatel uważałam, że należało tak postąpić, aby nie dopuścić do marnotrawstwa - mówi starosta z Sochaczewa cytowana przez tusochaczew.pl.

Czytaj też: Małkinia Górna. Ciało mężczyzny na środku ulicy! 32-latek w rękach policji

Czytaj też: Płock. 32-latek zmarł po interwencji policji. Są wyniki sekcji zwłok!

Czytaj też: Brzozów. Przejechał 2-letnią córeczkę. Prokuratura zdecydowała o jego przyszłości

Ostrołęka. 28-latka w ciąży przeszła operację serca. Lekarze WUM zrobili to po raz pierwszy! [ZDJĘCIA]

Skandaliczne urodziny Andrzeja Piasecznego

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki