W piątek (31 października) służby ratunkowe zostały wezwane do pożaru zabudowy po wojskowym samochodzie ciężarowym na terenie Medyki w powiecie przemyskim. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz policji.
Pożar ciężarówki w Medyce. Makabryczne odkrycie strażaków
Akcja gaśnicza przebiegała sprawnie. Teren został zabezpieczony, aby umożliwić przeszukanie pogorzeliska i ustalenie pierwszych okoliczności zdarzenia. Strażacy, przeszukując zgliszcza zabudowy, znaleźli wewnątrz ciało mężczyzny.
– Po rozpoznaniu i przygaszeniu tej budy, zlokalizowano ciało. To mężczyzna w wieku około 62 lat. Na miejscu obecne były trzy jednostki straży pożarnej, dwie jednostki z komendy miejskiej w Przemyślu, jeden zastęp OSP Medyka i jeden samochód operacyjny z komendy miejskiej w Przemyślu – powiedziała w rozmowie z ESKĄ Marcela Zielińska z komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.
Śledztwo w sprawie przyczyn pożaru ciężarówki i śmierci mężczyzny
Na tym etapie śledczy nie podają przyczyny pojawienia się ognia. Policjanci prowadzą dochodzenie i analizują wszystkie okoliczności zdarzenia, w tym możliwe scenariusze poprzedzające pożar. Teren został objęty czynnościami procesowymi, a zebrane materiały mają pomóc w odpowiedzi na pytanie, co doprowadziło do tragedii w piątkowy poranek.
Na miejscu pracowały zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Medyce. Strażacy najpierw ugasili płomienie, a następnie przystąpili do przeszukania pogorzeliska. Zabezpieczono obszar wokół spalonej zabudowy, by umożliwić policjantom zbieranie materiału dowodowego i dokumentację miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze podkreślają, że na razie jest zbyt wcześnie na wskazanie jednoznacznej przyczyny pożaru. Z pewnością konieczne będzie powołanie biegłych, których opinia może pomóc w wyjaśnieniu okoliczności dramatu.
Źródło: ESKA