Ruch Chorzów

i

Autor: Ekstraklasa.org Ruch Chorzów

Kibice Ruchu Chorzów bojkotują zarząd klubu! Wypowiadają WOJNĘ!

2019-07-11 7:23

Kibice Ruchu Chorzów mają dość. Klub o wspaniałej historii wylądował w III lidze. Tak spektakularnego upadku nie zaliczył chyba nikt. Problemy "Niebieskich" ciągną się w nieskończoność. Tym razem chodzi o kwestię wyboru prezesa.

Wściekłość kibiców wywołała decyzja Ruchu o tym, że kandydatura Szymona Michałka na prezesa klubu została wycofana przez samego zainteresowanego. Przypomnijmy, że 9 lipca z funkcji Prezesa Zarządu Ruchu Chorzów SA zrezygnował Jan Chrapek. Jednocześnie podjęto również uchwałę dotyczącą powiększenia Zarządu do dwóch osób, a następnie Rada Nadzorcza powołała na stanowiska Wiceprezesa Zarządu Pana Marcina Waszczuka. Najbardziej bulwersująca kibiców sprawą jest fakt, że z ubiegania się o stanowisko prezesa Ruchu zrezygnował wspomniany Michałek. Przedstawiciel kibiców "Niebieskich" twierdzi, że oświadczenie, jakie wydał klub m.in. na temat finansowania Ruchu jest niezgodny z tym, co przedstawiono mu podczas rozmów z zarządem.

- Nieprawdą jest również, że Rada Nadzorcza przedstawiła mi budżet w wysokości 7 + 4 mln zł. Od początku rozmów prezes Bik operował kwotą 2 mln zł na spłatę układu plus 3 do 3.5 mln zł. Uczestniczyłem w posiedzeniu Rady Nadzorczej, na którym nie padły żadne dane Nie znam ilości źródeł ani wysokości wynagrodzenia ustępującego prezesa, więc ciężko się odnieść do słów oświadczenia, które w moim odczuciu miały zwrócić uwagę czytelnika na kwestię mojego ewentualnego wynagrodzenia, pomijając cały aspekt merytoryczny oraz chęć zapewnienia klubowi płynności finansowej - napisał Michałek w swoim oświadczeniu. -  Od początku w rozmowach z udziałowcami zaznaczałem wysokość swojego obecnego wynagrodzenia oświadczając, że przejdę do Ruchu na tych samych warunkach, bez podwyżki swojego wynagrodzenia. Nie było to dla akcjonariuszy tajemnicą. To sami akcjonariusze przestrzegali mnie, że mogą występować poślizgi płacowe. Nie zgodziłem się również na zaproponowane przez nich ukrywanie moich zarobków w postaci niższej podstawy wynagrodzenia i 50% premii, oświadczyłem również, że w razie objęcia stanowiska prezesa, moja pensja nie będzie tajemnicą dla kibiców. Używanie tego typu argumentów przez Radę Nadzorczą jest niskim zagraniem i miało na celu jak sądzę wywołanie odczucia, że przychodzę do Ruchu się dorobić - dodał.

Szymon Michałek zdecydował, że nie będzie się ubiegał o stanowisko prezesa. Ta decyzja wywołała lawinę. Kibice bojkotują władze klubu - nie będą kupować biletów, karnetów czy klubowych pamiątek.

- Na dzisiejszym spotkaniu kibiców, na którym obecni byli reprezentanci wszystkich grup kibicowskich na Ruchu, ustalono że do odwołania będzie prowadzony bojkot klubu zarządzanego przez obecnych ludzi. Bojkot obejmuje brak finansowania zarządu Ruchu Chorzów poprzez kupowanie BILETÓW, KARNETÓW oraz oficjalnych GADŻETÓW sprzedawanych w Grzybku - informują kibice Ruchu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki