Łąbędź zdechł z powodu dokarmiania chlebem

i

Autor: HansLinde/cc0/.pixabay.com Łąbędź zdechł z powodu dokarmiania chlebem

Łabędź pomieszkał w Wodzisławiu tylko kilka dni. Zdechł przez mieszkańców

2017-04-03 9:58

Zwierzę zamieszkało w stawie w Parku Miejskim w Wodzisławiu Śląskim kilka dni temu. W ostatni weekend łabędź jednak zdechł. Do jego śmierci przyczynili się sami mieszkańcy miasta.

W ubiegłą sobotę osłabionego łabędzia zauważyła jedna ze spacerujących po Parku Miejskim mieszkanek Wodzisławia. Wezwała służby, które wydostały łabędzia z wody. Przybyły na miejsce weterynarz stwierdził, że na uratowanie zwierzęcia jest już za późno.

Jak podaje Dziennik Zachodni, powiatowy lekarz weterynarii jako wstępną przyczynę śmierci ptaka podał dokarmianie go chlebem. W przypadku ptactwa wodnego ten rodzaj pokarmu jest dla nich bardzo szkodliwy, wywołuje choroby układu pokarmowego, zakwasza organizm i osłabia. Dla ptaków bardzo często kończy się to śmiercią. Najlepszym pokarmem dla tych zwierząt jest roślinność wodna, a zimą sprawdzą się specjalne mieszanki paszowe.

W miejscu, gdzie znaleziono chorego łabędzia, pojawiły się już informacje, by nie karmić łabędzi i kaczek pieczywem. W planach jest również zainstalowanie tablic informacyjnych dotyczących sposobu dokarmiania ptactwa wodnego. Wkrótce na tarasach mają pojawić się również kaczkomaty ze specjalnym ziarnem dla ptaków. Jedna paczka ma kosztować zaledwie kilkadziesiąt groszy.

Czytaj także: Śląscy policjanci wkraczają w XXI wiek. Pracę ułatwi im technologia 3D

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki