Rędziny. Jest akt oskarżenia dla Rafała K.

i

Autor: archiwym se.pl Rędziny. Jest akt oskarżenia dla Rafała K.

Niemal rozjechał 7-latka na pasach. Tak tłumaczył się przed sądem. Niebywałe

2022-05-17 10:10

Rozpoczął się proces Rafała K. Mężczyzna w czerwcu ubiegłego roku niemal potrącił 7-letnie dziecko na pasach. Nagranie z Rędzin w powiecie częstochowskim z tego zdarzenia obiegło sieć. Okazało się, że Rafał K. był w przeszłości karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Teraz sąd zadecyduje, jaką karę wymierzy mu za incydent w Rędzinach. Wiemy, jak 40-letni kierowca się tłumaczy. Jego słowa zwalają z nóg.

Rędziny. Rafał K. niemal potrącił dziecko na pasach

Zdarzenie miało miejsce 6 czerwca w Rędzinach na przejściu na pieszych. Na nagraniu, które obiegło sieć, widać, jak rodzina z dziećmi zatrzymuje się, by przejść przez pasy. Siedmioletnie dziecko pokonuje przejście na hulajnodze. Pierwszy pojazd przepuszcza całą czwórkę. Ale jadący volkswagenem Rafał K. wyprzedził cztery pojazdy, które zatrzymały się przed pasami, a potem przejechał tuż przed jadącym jednośladem dzieckiem. Szokujące nagranie możecie zobaczyć poniżej.

Zobacz koniecznie: Recydywista drogowy Rafał K. prawie zabił dziecko na pasach! Przerażające WIDEO

Chwile grozy na przejściu dla pieszych w Rędzinach

Policja trzy dni po zdarzeniu poinformowała o zatrzymaniu Rafała K. - 39-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego nie posiada uprawnień do kierowania i już wcześniej był karany za szereg przestępstw i wykroczeń drogowych - informowali wówczas mundurowi. Wiadomo, że K. był karany za na karę 7 lat i 6 miesięcy za spowodowanie w stanie nietrzeźwości śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Dostał wówczas dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Zobacz również: Śmiertelny wypadek na A4 w kierunku Wrocławia! Spore utrudnienia. Wyznaczono objazd

Rędziny. Rozpoczął się proces Rafała K.

Jak podaje "Życie Częstochowy", 16 maja rozpoczął się proces 40-letniego mężczyzny. Rafał K. przyznał się do prowadzenia pojazdu mimo zakazu. Z rozbrajającą szczerością dodał, że zrobił to kilka razy, bo nie chciał nikomu sprawić problemu. Zaznaczył, że 6 czerwca w Rędzinach nie dopuścił się przestępstwa. W jego opinii było to wykroczenie. - Oskarżony tłumaczył, że wyprzedzając pojazdy, nie wiedział, że zatrzymały się one przed przejściem. Myślał, że samochody stoją, bo jeden z kierowców skręca. Pieszych zobaczył dopiero w lusterku, ale widział, że nic się nie stało, więc pojechał dalej - podaje "Życie". Jednocześnie opowiadał o swojej trudnej sytuacji osobistej - chorym synu i żonie.

Rafał K. usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do 3 lat więzienia.

Sonda
Czy popierasz zakaz używania telefonów komórkowych i tabletów na przejściu dla pieszych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki