Co za odwaga!

Niesamowity wyczyn pilota LPR! Zawisł pod wiaduktem autostradowym

To niewiarygodne, jaki manewr wykonał pilot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec został wezwany do wypadku pod wiaduktem na autostradzie A4 w Mysłowicach. Śmigłowiec nie mógł wylądować, więc zawisł w powietrzu, a lekarz się desantował. Wszystko się nagrało!

Co za odwaga! Niewiarygodny wyczyn pilota w Mysłowicach

Służby ratownicze zostały poinformowane o zerwaniu rusztowania, na którym pracowało dwóch mężczyzn. Spadli na ziemię z wysokości około 15 metrów. Do akcji zadysponowano m.in. śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe Ratownik4 z bazy HEMS w Katowicach.

Gdy helikopter znalazł się nad miejscem wypadku, pilot próbował znaleźć dobre miejsce do lądowania. Jednak zabudowa, obecność drzew i trakcji kolejowej to uniemożliwiła. Z uwagi na brak możliwości lądowania w miejscu zdarzenia dowódca podjął decyzję o desancie lekarza ze śmigłowca. Helikopter zawisł nad samochodem pożarniczym, na który zeskoczył ratownik medyczny.

Mimo wysiłków ratowników życia jednego z poszkodowanych nie udało się uratować. Drugi w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala drogą powietrzną.

Sonda
Czy ratownicy medyczni powinni więcej zarabiać?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki