- Przestrzeń którą widzimy z tego okna ciężko nazwać rynkiem. Jest to takie miejsce pokrzyżowane ulicami, wiaduktem... ale chcemy to zmienić! - mówi Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Przetarg na przebudowę rynku w Chorzowie wygrała firma Jeakel Bud-Tech, która obiecuje rozpocząć prace jeszcze w pierwszej połowie listopada. Umowa z wykonawcą prac ma zostać podpisana w najbliższych dniach. Wtedy będzie znany dokładny harmonogram prac. Zakończenie inwestycji zostało zaplanowane na drugi kwartał 2019 roku.
- Chcielibyśmy za dwa lata zwrócić mieszkańcom to co kiedyś utracili. To co w czasach komunistycznych zostało im narzucone. Chcemy rynek odtworzyć i dać mieszkańcom chociaż namiastkę tego, co znajdowało się tu kiedyś - dodaje Kotala.
Zobacz wizualizacje:
Na przebudowanym rynku przede wszystkim będzie dużo zieleni. Estakada też ma w pewnym sensie zniknąć. Przestrzeń pod wiaduktem zostanie zabudowana pawilonami, w których znajdą się kawiarnie, punkt obsługi mieszkańców czy miejsce obsługi pasażerów. Na nowym rynku nie zabraknie też ławek i fontanny. A dla miejskich artystów urzędnicy planują ustawić scenę.
- Chcemy żeby to nie było miejsce, którym ludzie tylko przechodzą. Chcemy żeby to było miejsce, w którym można usiąść, poczytać, wypocząć - mówi Kotala.
Zarówno urzędnicy jak i firma, która podjęła się przebudowy rynku, chcą jak najbardziej zminimalizować utrudnienia dla mieszkańców. Dlatego prace będą się odbywać etapami.
Posłuchaj materiału: