Tak dopingowaliście Polaków na Stadionie Śląskim! Dużo zdjęć kibiców z meczu

2025-10-09 22:46

Mecz Polska - Nowa Zelandia na Stadionie Śląskim w Chorzowie był ważnym sprawdzianem przed spotkaniem o punkty z Litwą. Kibice licznie stawili się w Chorzowie, aby oglądać test kadry Jana Urbana. Dużo zdjęć fanów prezentujemy w serwisie se.pl. W tym artykule znajdziecie też krótkie podsumowanie spotkania towarzyskiego.

  • Mecz Polska - Nowa Zelandia odbył się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. "Biało-Czerwoni" byli rzecz jasna zdecydowanymi faworytami tej konfrontacji. Kibice mieli nadzieję, że zobaczą kilka bramek podopiecznych Jana Urbana.
  • PZPN zaplanował sprzedaż 30 tysięcy biletów na mecz Polska - Nowa Zelandia. Fani licznie stawili się w "Kotle Czarownic", co widać na zdjęciach, które prezentujemy w galerii na se.pl!

Polska - Nowa Zelandia: Zdjęcia kibiców ze Stadionu Śląskiego

Początek przygody Jana Urbana z piłkarską reprezentacją Polski jest udany. Cenny remis w Holandii wlał sporo optymizmu w serca fanów "Biało-Czerwonych". Nic więc dziwnego, że atmosfera wokół kadry zrobiła się lepsza, niż za czasów Michała Probierza. Czy Polacy potwierdzą formę podczas test meczu z Nową Zelandią? To pytanie wisiało w powietrzu. Mieliśmy uzyskać odpowiedzi, czy trener będzie miał ból głowy przed ważnym spotkaniem eliminacyjnym z Litwą.

Na trybunach Stadionu Śląskiego było widać, że kibice również byli ciekawi, w jakiej dyspozycji są Polacy. Zobaczcie zdjęcia fanów i ujęcia z boiska w poniższej galerii!

Polska - Nowa Zelandia 1:0 (0:0) (Zieliński 49')

Powiedzieć, że to nie było wielkie widowisko, to nic nie powiedzieć. - Nowa Zelandia gra tak, jak potrafi - podsumował pierwszą połowę Mateusz Borek i dodał, że "Biało-Czerwoni" rozczarowują. Kibice nie obejrzeli żadnej bramki, a momentami to goście podobali nam się bardziej. Pozostawało wierzyć, że po przerwie zobaczymy lepszą wersję reprezentacji Jana Urbana.

Już w 49. minucie kibice zgromadzeni na Stadionie Śląskim mieli powody do radości. Piękny strzał z ok. 14 metrów Piotra Zieliński sprawił, że piłka odbiła się od poprzeczki i przekroczyła całym obwodem linię bramkową. Asystę zaliczył Paweł Wszołek. Skłamałby ten, kto powiedziałby, że Polacy poszli za ciosem. Mecz toczył się w leniwym tempie, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Ostatecznie "Biało-Czerwoni" wygrali 1:0, ale nikogo nie oczarowali. Rywalom nie pomogło wejście legendy kadry - Chrisa Wooda.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki