Śląskie: Zwolnienia grupowe w kopalni! Machina ruszy 1 września. Górnicy stracą pracę

i

Autor: Pixabay.com / Zdjęcie ilustracyjne Śląskie: Zwolnienia grupowe w kopalni! Machina ruszy 1 września. Górnicy stracą pracę

Śląskie: Zwolnienia grupowe w kopalni! Machina ruszy 1 września. Górnicy stracą pracę

2020-08-12 21:01

Kopalnia Silesia boryka się z problemami finansowymi. I choć obecnie zatrudnia około 1700 osób, to będzie zmuszona przeprowadzić zwolnienia grupowe. Górnicy stracą pracę! Machina ma ruszyć 1 września i potrwać do 31 marca 2021 roku. Związkowcy spotykają się już w tej sprawie z zarządem kopalni, która mieści się w Czechowicach-Dziedzicach w woj. śląskim.

W środę, 12 sierpnia, odbyło się spotkanie związków zawodowych Solidarność z zarządem kopalni Silesia w województwie śląskim. Chodzi o zwolnienia grupowe, które są planowane w tym zakładzie. I choć nie zapadły dziś żadne decyzje, to strony zdradzają, że rozmowy przebiegają sprawnie i w spokojnej atmosferze. Nie zmienia to faktu, że w PG Silesia panuje nerwowa atmosfera. Z kopalni zatrudniającej około 1700 osób ma zniknąć docelowo około 250 pracowników. Machina zwolnień ruszy 1 września i potrwa do 31 marca 2021 roku. Powodem jest trudna sytuacja finansowa zakładu. A warto podkreślić, że to największa w Polsce prywatna kopalnia. Trwają też poszukiwania nowego inwestora dla kopalni. 

- Obecny właściciel - czeski holding EPH - gwarantuje jej finansowanie jedynie do końca przyszłego roku. Inwestor gotów jest również przekazać kopalnię Skarbowi Państwa. Jeżeli żaden z tych scenariuszy nie będzie zrealizowany, w czwartym kwartale tego roku w kopalni wstrzymane zostaną roboty przygotowawcze, a pracę mogą stracić kolejni górnicy. Kopalnia miałaby wydobywać węgiel z udostępnionych wcześniej ścian jeszcze do końca 2021 - pisze Business Insider. 

PG Silesia jest największą z trzech prywatnych kopalń węgla kamiennego w Polsce. Podobnie jak inne zakłady górnicze, została dotknięta kryzysem, spotęgowanym przez pandemię koronawirusa. - Elektrownie i ciepłownie, do których trafia węgiel z kopalni, zmniejszyły ilość odbieranego węgla, bo ich kontrahenci, głównie zakłady przemysłowe, potrzebują mniej energii - tłumaczą eksperci na łamach Business Insider. 

Kopalnia Silesia w Czechowicach-Dziedzicach produkowała w minionych latach ok. 1,4-1,7 mln ton węgla energetycznego rocznie.

Horror na plaży w centrum Sopotu. Nie żyje mężczyzna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki