Katowice. Zbierają pieniądze na pomoc prawną dla Łukasza T.

i

Autor: archiwym se.pl Katowice. Zbierają pieniądze na pomoc prawną dla Łukasza T.

Zbierają pieniądze dla Łukasza, który rozjechał Basię. "Stop bezprawiu"

2021-08-05 11:55

Łukasz T. (31 l.) został zatrzymany przez policję po tym, jak wjechał autobusem w grupę osób i śmiertelnie potrącił 19-letnią Basię. Zdarzenie miało miejsce 31 lipca w Katowicach na ul. Mickiewicza. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa dwóch osób. Tymczasem w sieci trwa zbiórka na... pomoc prawną dla mężczyzny. - Czas powiedzieć stop bezprawiu prokuratury, mediów oraz policji - napisał jej organizator.

Rozjechał autobusem 19-latkę. Był na silnych lekach. Konferencja prokuratury

Łukasz T. (31 l.) został zatrzymany w związku z zabójstwem 19-letniej Basi i usiłowaniem zabójstwa dwóch osób. Mężczyzna wjechał w grupę osób, które awanturowały się na ul. Mickiewicza w Katowicach w sobotę (31 lipca) przy przystanku. Basia zmarła, jej ciało zostało zmiażdżone przez autobus. Matka dwójki dzieci nie miała szans, by przeżyć. Łukasz T. odjechał. Został schwytany przez policjantów dopiero przed zajezdnią. Obecnie przebywa w areszcie. Choć wina mężczyzny pozostaje bezdyskusyjna, nadal nie wiadomo, co pchnęło go do takiego czynu. Podczas przesłuchania tłumaczył śledczym, że bał się wtargnięcia agresywnych osób do autobusu. Czy to był wystarczający powód, by wjechać w grupę ludzi? Prokuratura nie miała wątpliwości. Nic nie tłumaczy takiego zachowania. T. usłyszał najcięższe zarzuty.

Po tragedii w Katowicach kierowcy ujawniają prawdę o swojej pracy. Wstrząsające

Wiemy, ile widział Łukasz T., gdy rozjeżdżał 19-letnią Basię

Tymczasem kierowca otrzymuje nieoczekiwane wsparcie. W sieci trwa zbiórka na pomoc prawną dla mężczyzny. Jej organizator uważa, że Łukasz T. został zatrzymany bezprawnie. - Czas powiedzieć stop bezprawiu prokuratury, mediów oraz policji. Zrobiono z Łukasza kozła ofiarnego i zostały mu przedstawione zarzuty za zabójstwo oraz próbę zabójstwa dwóch osób podczas wykonywania swojej pracy. Nie pozwólmy mu zostać samemu i pomóżmy chociaż w małej części w znalezieniu jak najlepszego adwokata - czytamy na portalu zrzutka.pl. Środki mają trafić do prawnika, który podejmie się obrony kierowcy. Nadwyżka zaś do rodziny podejrzanego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki