Policjant mierzy prędkość na leżąco? KWP: To fotomontaż!

i

Autor: Gdzie stoją w Sosnowcu

Zabrze. Mundurowy mierzył prędkość leżąc na trawie? Policja rozwiewa wątpliwości! [ZDJĘCIA]

2020-06-08 10:20

W piątek pisaliśmy o sprawie, która rozgrzała wielu internautów. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, na którym widać było policjanta leżącego w kępce trawy i mierzącego prędkość. Niektórzy internauci od razu uważali, że to zwykłe oszustwo i manipulacja. Ale wówczas pojawiały się kolejne zdjęcia, pokazujące mundurowego w pozycji stojącej przy słupie. Wątpliwości rozwiała wreszcie Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

O sprawie policjanta z Zabrza pisaliśmy TUTAJ. Wielu internautów w żywiołowy sposób reagowało na zdjęcie policjanta, który miał rzekomo kłaść się na kępce trawy i mierzyć do nadjeżdżających samochodów. Część komentujących była przekonana, że zdjęcie jest prawdziwe. Inni uznali, że to zwykły internetowy fejk. Poprosiliśmy o komentarz zabrzańską komendę. Stanowisko w tej sprawie zajęła Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

- Informujemy, że pojawiające się w mediach społecznościowych zdjęcia policjanta leżącego na poboczu jezdni i mierzącego prędkość pojazdów, jest fotomontażem. Te pozornie niewinne fotografie pokazują, jak ważna jest umiejętność rozpoznawania tzw. fake newsów i dociekania prawdy odnośnie nieprawdziwych informacji pojawiających się w internecie - podaje biura prasowe KWP w Katowicach.

Policjanci wyjaśniają przy okazji, że drogówka nie może wykonywać mierzenia prędkości w zaprezentowany na zdjęciu sposób. - Generalną zasadą jest to, że policjant wykonujący czynności na drodze powinien być ustawiony w miejscu względnie bezpiecznym i widocznym dla uczestników ruchu. Podkreślić należy, że policjanci dobierają miejsce i sposób przeprowadzenia kontroli, tak, aby nie powodowało to utrudnienia, bądź zagrożenia dla nich samych i innych uczestników ruchu. Zasadę te dobrze znają i stosują wszyscy policjanci ruchu drogowego. Dlatego już na wstępie należy uznać przedmiotowe fotografie za niewiarygodne. Ponadto na krążących w internecie zdjęciach występuje szereg cech charakterystycznych dla fotomontażu. Fotografie są w bardzo niskiej jakości i, jak widać po samej kolorystyce, były na nie nakładane kolejne filtry, co miało pomóc w ukryciu przeprowadzonych zmian. Choć zdjęcia wykonane są z dwóch różnych perspektyw, na żadnym z nich nie widać radiowozu. Po dokładniejszych oględzinach łatwo też stwierdzić, że sama sylwetka policjanta jest mocno zniekształcona, a na zdjęciu zrobionym z tyłu, policjantowi brakuje lewego łokcia, na którym leżąc w takiej pozycji, musiałby się opierać - wyjaśnia śląska Policja.

Na koniec mundurowi zwracają się do internautów, aby nie wierzyli w tego typu manipulacje - Zjawisko manipulowania obrazem jest tak stare, jak sama fotografia, a w dzisiejszych czasach do zrealizowania go wystarczy kilka kliknięć myszką. Dlatego wszystkie osoby, które tak emocjonująco komentowały, przedmiotowe fotografie, zachęcamy w przyszłości do pewnego sceptycyzmu, ponieważ nie wszystko jest tym, czym wydaje się być na pierwszy rzut oka.

Mimo tego wielu internautów dało się nabrać. A kibice Górnika sprezentowali w miejscu, które widać na fotomontażu, specjalną budkę dla policjanta. Czy taki happening był potrzebny? Piszcie w komentarzach!

Rozstrzelał sąsiadkę i się zabił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki