Zbiórka Stop LGBT na Śląsku. STANOWCZNA reakcja parafianki! Wywiesiła klepsydry

i

Autor: pixabay.com/Google Street View

Zbiórka "Stop LGBT" na Śląsku. STANOWCZNA reakcja parafianki! Wywiesiła klepsydry

2020-10-07 9:15

W kilkunastu parafiach na terenie województwa śląskiego odbywają się zbiórki podpisów pod projektem ustawy "Stop LGBT". Jej celem jest m.in. zakazanie marszów mniejszości seksualnych czy ochrona symboli religijnych. Niektórzy sprzeciwiają się jednak tego typu inicjatywom i przypominają o ludzkich tragediach osób LGBT. Pani Anna z Czechowic-Dziedzic wywiesiła na na tablicy z ogłoszeniami parafialnymi klepsydry przypominające o samobójczych śmierciach czterech osób.

Jak podaje Gazeta Wyborcza pani Anna powiesiła klepsydry m.in na tablicach z ogłoszeniami parafialnymi przy kościele św. Barbary przypominają o samobójczych śmierciach czterech osób. To jej sprzeciw wobec zbierania podpisów pod projektem ustawy "Stop LGBT". Miałaby ona zakładać m.in. zakaz organizowania marszów równości. Jak czytamy na stronie inicjatyw, ustawa "ma doprowadzić do tego, aby konstytucyjna zasada ochrony rodziny była uwzględniona w praktyce przeprowadzania zgromadzeń publicznych. Aby publiczna przestrzeń była wolna od homopropagandy, a obywatele nie musieli oglądać odrażających widowisk na swoich ulicach".

Mieszkanka Czechowic-Dziedzic uznała, że to kolejna forma wyrażania nienawiści wobec osób transpłciowych i homoseksualnych. Dlatego na klepsydrach są umieszczone imiona i nazwiska osób, które popełniły samobójstwo ze względu na falę hejtu, jaka je spotkała. Parafianka przypomniała m.in. postać Milo Mazurkiewicz, która skoczyła z mostu w Warszawie. Była ona osobą transpłciową. Na klepsydrach znaleźli się również Dominik Szymański, Michał Zemski i Kacper Zawada. Osoby te były prześladowane ze względu na swoją orientację. Zostawiła również list:

- Zwracam się o poświęcenie kilku minut na przeczytanie tego listu. Od wielu miesięcy mamy do czynienia z masowymi atakami na osoby społeczności LGBTQ+. Prominentni politycy i przedstawiciele Kościoła odmawiają im człowieczeństwa, godności i szacunku. Ataki słowne i szkalowanie spotęgowane w ciągu ostatnich miesięcy przerodziły się w przemoc, groźby śmierci, a nawet usiłowanie zabójstwa. Ofiarami nienawiści są głównie osoby młode i dzieci. (...) Nekrologi są tylko kroplą w morzu. Nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie tego, co czują ludzie, którzy wolą umrzeć niż być nazywani "tęczową zarazą", "ideologią", gorszą zarazą od koronawirusa". Postawmy się w miejsce ofiar LGBT własne dzieci, braci i siostry - napisała pani Anna.

Stop LGBT. CO to za ustawa?

Projekt ustawy Stop LGBT przedstawiła fundacja „Życie i Rodzina” Kai Godek i Krzysztofa Kasprzaka. Trwa zbieranie podpisów. Aby zajął się nią parlament, konieczne jest zebranie 100 tys. parafek. W Śląskiem do zbiórki przyłączyło się na razie 12 parafii. Decyzję, czy dana parafia będzie zbierała podpisy, podejmuje proboszcz.

Jak uważają pomysłodawcy parady równości to "ekshibicjonizm, publiczne zgorszenie, profanacje, prowokacje, lżenie symboli katolickich, kleru i świeckich wiernych, ośmieszanie godła, flagi i innych symboli narodowych". Dodają że "w trakcie parad dochodzi też do rekrutacji dzieci i młodzieży do politycznego ruchu LGBT, a same parady są zawsze źródłem niepokojów społecznych".

W swoich działaniach powołują się na artykuł 18 Konstytucji RP: Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Niektóre zapisy mają przewidywać również ochronę symboli religijnych.

Lekarz orzecznik uzdrowił mojego syna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki