Wetrzyj to w tapicerkę, a wszystkie plamy znikną. Skuteczny sposób na czyszczenie kanapy
Kanapa to prawdziwa królowa salonu. W wielu polskich domach zajmuje centralne miejsce w pokoju. To na niej spędza się najwięcej czasu. Niestety sprawia to też, że najbardziej ze wszystkich mebli narażona jest na zabrudzenia. Brudne ręce, poty, a także plamy z wina, herbaty oraz po tłustym jedzeniu z prędkością światła pojawiają się na tapicerce. Zdarza się, że zapranie kanapy wodą z mydłem nie przynosi oczekiwanych rezultatów, a plama jak była, tak nadal jest. Szczególnie trudno jest usunąć stare i zaschnięte plamy. Do tego rodzaju zabrudzeń warto wykorzystać domowe sposoby naszych babć. Do prania tapicerki najlepiej sprawdzi się mieszanka soku z cytryny oraz sody oczyszczonej. Oba te składniki posiadają czyszczące właściwości i są bezpieczne dla delikatnych tkanin. Wymieszaj 4 łyżki sody oczyszczonej z 4 łyżkami soku z cytryny. Powinna powstać gęsta papka która należy wetrzeć w plamę na kanapie. Następnie trzeba odczekać kilka minut i wszystko delikatnie przetrzeć wilgotną ściereczką. Jeżeli nadal zostanie soda oczyszczona na tapicerce to można ją odkurzyć. Na plamy na kawie czy herbacie z powodzeniem wystarczy kwasek cytrynowy wymieszany z wodą.
Jak usunąć tłuste plamy na kanapie?
Na tłuste plamy najlepiej sprawdzą się środki, które absorbują tego rodzaju zabrudzenia. Na świeże plamy świetnie podziała mąka ziemniaczana lub klasyczny talk. Obficie posyp proszkiem plamę i pozostaw na około 15 minut. Pod czym czasie dokładnie usuń resztki proszku przy pomocy szczotki. Mąka ziemniaczana to prawdziwy game changer w usuwaniu tłustych plam. Świetnie pochłania tłuszcz i sprawia, że czyszczona powierzchnia jest jak nowa.
- Magda Mikołajczyk (Matko Jedyna), 47 lat: Życie na granicy skeczu i prawdy – o odwadze, by czuć się „dość”. Nauczycielki Życia
- Kasia Wajs, 40 lat: Życie z mężem-marynarzem – o samotności, która uczy szczęścia. Nauczycielki Życia
- Joanna, 71 lat: Życie w rytmie własnej dynamiki – o ryzyku, zachwycie i sztuce codzienności. Nauczycielki Życia
- Dorota, 42 lata: Jak pogodzić serce i rozum w poszukiwaniu szczęścia. Nauczycielki Życia
- Kaja Prusinowska, 53 lata: Życie jak spektakl – teatr, podróże, dzieciństwo i buntownicza dusza. Nauczycieki Życia
- Alicja Stolarczyk (Alicja na Sardynii), 51 lat: Ciesz się DROBNYMI CHWILAMI. Najważniejsza jest EKSCYTACJA z życia. Nauczycielki Życia
- Iza Wojnowska, 46 lat: Nie przejmuj się PORAŻKAMI. Twoje doświadczenia KSZTAŁTUJĄ twoją OSOBOWOŚĆ. Nauczycielki Życia
- Kasia Nojek, 60 lat – UWIERZ w siebie. Dowiedz się CZEGO CHCESZ i podążaj WYBRANĄ ŚCIEŻKĄ. Nauczycielki Życia
- Agnieszka Bolikowska, 47 lat - Idź WŁASNĄ ŚCIEŻKĄ i znajduj szczęście w codzienności - nie na ekranach. Nauczycielki Życia
- Magda Kulińska, 48 lat – JESTEŚ WAŻNA. Twoje myśli, ciało, potrzeby i marzenia mają znaczenie. Nauczycielki życia
- Justyna Ciećwierz, 54 lata – POZNAJ siebie i żyj w ZGODZIE ze sobą. Nauczycielki życia
- Joanna Senyszyn, 76 lat – Życiorys zamiast CV. Nauczycielki życia
- Tatiana Cichocka, 57 lat: Zapominamy CZUĆ. A to nasz życiowy kierunkowskaz! Nauczycielki Życia
- Renata, 49 lat – Szukaj SPEŁNIENIA i zostaw przeszłość za sobą. Nauczycielki życia
- Aniszka, 52 lata: Pokochaj SIEBIE i nie bój się brać tego, co podsuwa życie. Nauczycielki życia
- Gośka Król, 41 lat – Dlaczego tak POWAŻNIE? O odwadze i podążaniu za sobą. Nauczycielki życia
- Dorota, 41 lat – Bądź dla siebie PRIORYTETEM. Nauczycielki życia
- Agnieszka Pietruszka, 56 lat - Trzeba się od siebie ODCZEPIĆ. Nauczycielki życia
- Jola Rydkodym, 65 lat – UDA SIĘ, jeśli pozwolisz. Nauczycielki życia
- Marysia, 49 lat – Śpiewać naprawdę może KAŻDY. Nauczycielki życia