Jak rozmawiać z teściami? Psychoterapeutka mówi o kilku zasadach

2025-09-01 10:39

Relacje z teściami to ważny element życia rodzinnego, wpływający na stabilność związku. Ustalenie zdrowych granic jest kluczowe. Idealnie, partnerzy wspólnie budują relacje z rodzicami, szanują się i są solidarni w obronie ustalonych granic. Nikt nie wtrąca się w życie i nie mówi, jak żyć. Więcej usłyszycie w nowym odcinku "Psychonawigacji".

Teściowa

i

Autor: Pexels.com

Teściowie często chcą być obecni i czuć się potrzebni. Deklaratywnie chcą dobrze, ale "dobrze" oznacza tak, jak oni chcą, a niekoniecznie tak, jak syn czy córka. Nie wyobrażają sobie, że dziecko opuściło gniazdo i tworzy własną rodzinę. Własna rodzina ma pierwszeństwo przed pokoleniową, żona powinna być ważniejsza niż mama, a mąż niż tata.

Czy teściowa musi przeszkadzać?

To mit - zaznacza psychoterapeutka Marlena Ewa Kazoń. Często, jeśli teściowa się wtrąca, to z powodu braku własnego życia, braku relacji z mężem, gdzie syn staje się ważniejszy, lub trudności w relacji z mężem, gdzie córka jest powiernicą.

Czytaj też: Mówią o nich "milczące anioły". Maja choruje na zespół Retta

Napięcia na linii teściowie-dzieci

Psychoterapeutka podkreśla, że tu mają znaczenie różnice pokoleniowe, brak granic, walka o wpływy. Dziecko wychowywane w zależności i lękowo, utrudnia rodzicom odpuszczenie relacji. Mają przekonanie, że dziecko nie umie żyć po swojemu, trzeba mu zorganizować życie zawodowe, emocjonalne, dać pieniądze, opiekę dla dzieci.

Wspierająca teściowa, czyli jaka?

Istnieją przypadki, gdzie teściowa wspiera związek i jest ogromnym wsparciem. Pomaga w wychowywaniu wnucząt, jest zdrowo wycofująca się, nie angażuje się nadmiernie, nie obraża partnera.

Co jeśli nasi rodzice są zazdrośni? Słyszymy wtedy: "na Boże Narodzenie jedziecie do jego rodziców, a nie do nas. A na Wielkanoc znowu do jego rodziców. Jego rodzice są bogatsi, więc chętniej tam spędzacie czas. Teściowa robi operacje plastyczne, więc z nią lubisz się pokazywać, a nie ze starą matką". Komunikaty te świadczą o niskim poczuciu własnej wartości.

Zobacz też: Singlem być. Psychoterapeutka radzi, jak żyć pełnią życia w pojedynkę

W takich sytuacjach ważne jest ustalenie granic. Warto powiedzieć: "Jestem dorosła i sama o sobie decyduję". "Nie chcę, żebyś robił/robiła to i to w moim życiu, chcę być wolna". Teściowie nie wiedzą, co ich dzieci przeżyły, traktując je jak małe dzieci.

Jak podkreśla psychoterapeutka Marlena Ewa Kazoń, rodzina własna ma pierwszeństwo przed pokoleniową. "Moje potrzeby, mojego męża, moich dzieci są ważniejsze niż mojej matki, czy mojego ojca, czy mojej teściowej, czy mojego teścia. Ustalenie granic komunikacji, spotkań, opieki nad dziećmi. To wszystko ma być nazwane, ustalone i przeżyte" - dodaje. I warto o tym pamiętać. Więcej o kontaktach na linii dzieci, rodzice usłyszycie w nowym odcinku "Psychonawigacji".

Psychonawigacje
Trudne relacje z teściami | PSYCHONAWIGACJE

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki