Łzy i niedowierzanie po śmierci doktoranta z UMK. Mateusz miał 28 lat. "Wyjątkowo wrażliwy"

Mateusz Kolankowski był magistrem biologii. Ostatnimi czasy pracował nad doktorantem w Szkole Doktorskiej Nauk Ścisłych i Przyrodniczych UMK w Toruniu. Zajmował się naukami chemicznymi, działał również w Samorządzie Studenckim Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. - Wyjątkowo wrażliwy i ciekawy świata, fascynował się nowoczesną chemią i fizyką. Uwielbiał naturę i samotne rozmyślania - napisali we wspomnieniu przedstawiciele I LO w Toruniu, którego był absolwentem.

- Był pełen pogody życia, choć to nie szczędziło mu bolesnych prób. Umarł w wieku 28 lat. Serdeczne kondolencje dla Rodziny i Bliskich Mateusza - dodali przedstawicie toruńskiego liceum.

Nie żyje 28-latek z UMK w Toruniu. Koleżanki i koledzy żegnają mężczyznę

Pod wpisem I LO pojawiły się przejmujące komentarze od osób, które znały Mateusza. - Nie wierzę... to był wspaniały chłopak, serce pęka! - napisała pani Magdalena. - Miałem okazje poznać Mateusza, pomagał mi wielokrotnie z biologią i chemią, super osoba - dodał jego imiennik. 

- Bardzo wartościowy, inteligentny, zabawny i pomocny Kolega z licealnej klasy… ogromny żal, smutek. Najszczersze kondolencje dla najbliższych Mateusza - wspomina pani Kinga. Nasza redakcja dołącza się do wyrazów współczucia, kierowanych w stronę rodziny i przyjaciół doktoranta z UMK w Toruniu.