Sławomir Mentzen rozdawał karty w końcówce wyborów prezydenckich
Lidera Konfederacji nikomu nie trzeba przedstawiać. Sławomir Mentzen wszedł do wielkiej polityki razem z drzwiami. Po tym jak zaczął rządzić Konfederacją, jej notowania wyskoczyły w górę. On sam dokonał dosłownie cudu. Teraz w wyborach prezydenckich zdobył niespełna 15%, To w dużej mierze od jego wyborców zależało, kto zostanie prezydentem. Ona sam mówił, że nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego.
Zobacz też:
Toruń rozdaje karty w końcówce wyborów prezydenckich. Trzaskowski i Nawrocki są gotowi na wszystko
Polityk PiS wykrzykiwał do Trzaskowskiego w pubie Mentzena. Burza w Toruniu! Przewodniczący reaguje
Pub Mentzen ma problem. Przynosi straty, brutalne liczby mówią wiele
Wspólne piwo Sławomira Mentzena, kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego i ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Pubie Mentzen przeszło do historii. Materiały z tego wydarzenia obiegły całą Polskę i wzbudziły ogromne emocje. Torunianie byli przekonani, że po takiej promocji lokal będzie szedł tylko do góry.
Być może tak się stanie, ale na razie nasi dziennikarze postanowili sprawdzić, jak lider Konfederacji radził sobie do tej pory. Przypomnijmy - Pub Mentzen znajduje się w piwnicach starej kamienicy na Starym Rynku w Toruniu. To była kiedyś kamienica rodziców naszego słynnego astronoma Mikołaja Kopernika. Jak wypada bar w liczbach? Nie tego się spodziewaliśmy.
Okazało się, że - przynajmniej w 2023 roku - lokal nie był dochodowym interesem. Mało tego, jak wynika z ogólnodostępnych dokumentów - w 2023 roku spółka, która prowadzi Pub Mentzen przyniosła stratę w wysokości 379 tysięcy i 339 złotych. Czy później było lepiej? Gdy pojawi się sprawozdanie za rok 2024, to wówczas zaktualizujemy nasz materiał w "Super Expressie".
Galeria ze zdjęciami: Tak wygląda Pub Mentzen w środku. Memy, słynna tablica i żarty z polityków