Grupy toruńskich społeczników i aktywistów zorganizowały demonstrację na Rynku Staromiejskim. Co wzbudza kontrowersje w pracach nad projektem ustawy "Stop pedofilii"? Przewidywanie kar za edukację seksualną. Projekt zakłada poprawkę w Art. 200b KK, uzupełniając go między innymi o punkt:
"Kto propaguje lub pochwala podejmowanie przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, działając w związku z zajmowaniem stanowiska, wykonywaniem zawodu lub działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką nad nimi albo działając na terenie szkoły lub innego zakładu lub placówki oświatowo-wychowawczej lub opiekuńczej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
I właśnie ten zapis uderza w edukację seksualną, której i tak w szkołach brakuje. Protestujący powołali się na sondaże z innych krajów, gdzie tego typu zajęcia realnie zmniejszają np. ryzyko niechcianych ciąż czy zakażeń wirusem HIV, także problem gwałtów, molestowań, homofobii.
Demonstrację współorganizowali Manifa Toruńska, Marsz Równości w Toruniu, Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności, Toruńskie Dziewuchy, Toruński Strajk Kobiet.