Najlepsi szachiści w Hard Rock Pubie Pamela

i

Autor: Materiały prasowe Hard Rock Pub Pamela Torunianie zdominowali turniej w Hard Rock Pubie Pamela! Uczestnicy zachwyceni

Torunianie zdominowali turniej w Hard Rock Pubie Pamela! Uczestnicy zachwyceni

2021-12-15 14:31

Toruń. Turniej szachów błyskawicznych w legendarnym Hard Rock Pubie Pamela to już w zasadzie tradycja. W 40. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, wielbiciele królewskiej gry ponownie spotkali się w tym lokalu. Niektórzy specjalnie przyjeżdżali na niego z Warszawy. 13 grudnia rywalizację zdominowali szachiści z toruńskich klubów.

Znakomita atmosfera, klimatyczny lokal i darmowy turniej - takie głosy mogliśmy usłyszeć w poniedziałek od uczestników kolejnego wydarzenia szachowego w Hard Rock Pubie Pamela. Organizatorzy zwiększyli tempo gry - z 4+2 na 5+3. - Brakowało czegoś takiego w toruńskich pubach - usłyszeliśmy od Daniela Ludwińskiego, dziennikarza "Nowości" i zapalonego szachisty. Rzeczywiście - pomysł właściciela Dariusza Kowalskiego już teraz trzeba ocenić znakomicie. Trzecia edycja, która miała miejsce w poniedziałek (13.12.2021) cieszyła się dużym zainteresowaniem. Na starcie stanęło 36 zawodników, w tym dwie kobiety. Drugi raz z rzędu zwyciężył Igor Wysocki z Torunia, który wyprzedził Oskara Górniewicza (AZS UMK Toruń) i Dariusza Sikorskiego (UKS Gambit Toruń). Tuż za podium uplasowała się nowa zawodniczka Gambitu Toruń - Aleksandra Dąbrowska, której efektowne partie z faworytami były szeroko komentowane w lokalu.

Czytaj też: Toruń. Legendarny pub znów gościł szachistów. Triumf torunianina

Toruń. Zawodnicy zachwyceni turniejami w Pameli. Kolejne w planach

- Udało mi się wygrać turniej szachów błyskawicznych, choć tym razem granych w nieco wolniejszym tempie 5+3. 2. miejsce zajął idący jak burza Oskar Górniewicz, który nie przegrał ani jednej partii. To że Oskar jest niebezpieczny było wiadome od lat. Teraz gra z jeszcze większą błyskotliwością i pewnością siebie. Na podium znalazł się też Dariusz Sikorski, który mnie osobiście zachwycał świetną realizacją wygranych końcówek. Niestety poza podium znalazła się Aleksandra Dąbrowska, która wygrała partie ze mną oraz kilkoma innymi zawodnikami, którzy przynajmniej nominalnie (a może tylko?) sklasyfikowani wyżej od Aleksandry. Wróżę tej zawodniczce spore sukcesy - mówi nam Igor Wysocki, który już drugi raz wygrał turniej w Pameli.

- W czołowej dziesiątce znalazł się też Jacek Czaposki, który z turnieju na turniej gra coraz silniej. Należy też dodać, że Pamela zaczyna ściągać coraz silniejszych zawodników - i to z całej Polski. Oskar Górniewicz pofatygował się aż z Warszawy, a z Gdańska dojechał mój stary znajomy Adam Sieklucki! Tylko czekać na przyjazd jakiegoś arcymistrza uwiedzionego perspektywą szachów i dobrego trunku jednocześnie! Jak zwykle brawa należą się też Markowi Kubickiemu za solidną organizację oraz Dariuszowi Kowalskiemu za stworzenie tak doskonałych warunków do gry - zachwyca się Wysocki.

Oskar Górniewicz, który był o krok od zwycięstwa przyznaje, że turniej w Pameli był jednym z głównych powodów przyjazdu do Torunia. - Było to o tyle niezwykłe, że spotkałem szachowych znajomych z ponad 20 lat mojej aktywności przy szachownicy. Doświadczenie tych emocji wraz z magiczną aurą tego miejsca powoduje, że nie mogę się doczekać kolejnej okazji do spotkania, a ta nadarzy się już 27.12. Serdecznie zapraszam entuzjastów szachów zarówno tych zaawansowanych jak i tych początkujących do Hard Rock Pubu Pamela na turniej sylwestrowy - mówi Górniewicz.

Wspominana wyżej 22-letnia Aleksandra Dąbrowska również może mieć powody do zadowolenia. Wprawdzie była tuż za podium, ale zachwyciła efektowną i skuteczną grą. 

- Grało mi się bardzo dobrze, zagrałam dużo ciekawych partii, a przede wszystkim dobrze się bawiłam. Uważam, że grałam fajne szachy, choć było kilka partii w których rzeczywiście szczęście zadecydowało o mojej wygranej. Turniej był bardzo obsadzony, było wielu zawodników z dobrymi kategoriami, przez co poziom całych zawodów był wysoki - przyznaje Dąbrowska w rozmowie z nami.

- Jestem bardzo zadowolona z mojego wyniku. A wręcz mogę powiedzieć, że pozytywnie zaskoczona. Przed turniejem w ogóle nie spodziewałam się, że skończę zawody na wysokim miejscu. Na liście startowej byłam rozstawiona dopiero z numerem 19, a więc nie liczyłam na wiele. To mój drugi występ w turnieju w Hard Rock Pub Pamela i mam nadzieje, że nie ostatni. Turniej jak zwykle dobrze zorganizowany ze wspaniałą atmosferą. Myślę, że to świetna inicjatywa, która mam nadzieję będzie dalej kontynuowana - podsumowuje zawodniczka UKS Gambit Toruń.

Jak co miesiąc, organizator zapewnił zawodnikom puchary i nagrody rzeczowe. Dla zawodników i zwolenników szachów mamy świetne wieści - 27 grudnia rzeczywiście odbędzie się turniej sylwestrowy. Dokładna godzina zostanie jeszcze ogłoszona. Co więcej - w przyszłym roku właściciel planuje rywalizację w formie comiesięcznego Grand Prix. Pełne wyniki z grudniowego turnieju znajdziecie TUTAJ.

Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!

Sonda
Czy umiesz grać w szachy?
Cztery pory roku na pl. Rapackiego w Toruniu. Nowe oblicze roślinności

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki