Wracali z wypoczynku nad jeziorem. Wjechali pod pociąg

2025-08-19 4:04

Była śliczna pogoda, a widoczność doskonała. Mimo to, pod Toruniem doszło do tragicznego wypadku. Kamper nie zatrzymał się przed przejazdem kolejowym i wjechał wprost pod pociąg. Jedna osoba zginęła na miejscu. Drugą helikopter przetransportował do szpitala w Grudziądzu. Lekarze walczą o życie rannego. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, para seniorów wracała znad jeziora.

  • Do tragedii doszło w niedzielny poranek (17 sierpnia 2025). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na terenie Gronówka, 67-letni kierujący kamperem marki Fiat wjechał wtedy na przejazd kolejowy bezpośrednio przed nadjeżdżający pociąg.
  • Jak się nieoficjalnie dowiedział dziennikarz "Super Expressu", para seniorów wracała kamperem z odpoczynku nad jeziorem w Kamionkach.
  • - Niestosowanie się do znaków w rejonie przejazdów kolejowych to główna przyczyna wypadków na torach. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejazdów kolejowych oraz bezwzględne stosowanie się do znaków drogowych - apeluje st. sierż. Sebastian Pypczyński z biura prasowego KMP w Toruniu.

Gronówko: Pociąg zmiażdżył kampera. Tragiczny wypadek pod Toruniem

Gronówko to malutka wieś pod Toruniem (kujawsko-pomorskie). Przez nią przebiega linia kolejowa, łącząca Toruń i Olsztyn. Pociągi kursują po torach bardzo rzadko. W niedzielę rano, w Gronówku - tak jak i w całej Polsce - panowały doskonałe warunki do jazdy samochodem. 17 sierpnia, ok. godziny 8:30 -  tak jak każdego dnia - pociąg relacji Olsztyn - Bydgoszcz przejeżdżał przez wspominaną miejscowość. Wtedy doszło do wypadku z udziałem pociągu i kampera.

Czytaj więcej o sprawie:

Kamper rozerwany na strzępy! Kobieta zginęła w zderzeniu z pociągiem. Mężczyznę zabrało LPR

Pociąg zmiażdżył kampera. Kobieta nie żyje, śmigłowiec zabrał kierowcę. Policjant mówi o przejeździe

- Ze wstępnych ustaleń wynika, ze 67-letni kierujący kamperem marki Fiat wjechał wtedy na przejazd kolejowy bezpośrednio przed nadjeżdżający pociąg - mówi nam młodszy aspirant Sebastian Pypczyński z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Maszynista pociągu nie miał szans na to, aby zatrzymać pociąg. Siła uderzania była tak wielka, że kamper rozerwał się na kilka części. Maszynista był trzeźwy. - Na miejscu śmierć poniosła 67-letnia pasażerka kampera - mówi nam młodszy aspirant Pypczyński. - Kierujący został przetransportowany pogotowiem lotniczym do szpitala w Grudziądzu - dodaje.

Apel policji po tragedii w Kujawsko-Pomorskiem

Pociągiem podróżowały 43 osoby. Żadna nie została ranna. - Niestosowanie się do znaków w rejonie przejazdów kolejowych to główna przyczyna wypadków na torach. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejazdów kolejowych oraz bezwzględne stosowanie się do znaków drogowych - mówi Pypczyński.

- Tam na miejscu tego zdarzenia drogowego jest przejazd niestrzeżony. Nie zwalnia to kierujących z obowiązku stosowania się do znaków drogowych. Tam należy się zatrzymać i upewnić, że można bezpiecznie kontynuować jazdę i przekroczyć torowisko - dodał funkcjonariusz w rozmowie z Radiem ESKA Toruń. Nasza redakcja przyłącza się do apeli służb. Rodzinie i bliskim ofiary składamy wyrazy współczucia.

Galeria ze zdjęciami: Tragiczny wypadek w Gronówku. Materiał z miejsca zdarzenia

Groby polskich rajdowców. Kierowcy ginęli w strasznych wypadkach. Niezapomniani
Drogowskazy
Pamięć o ludziach i świat którego już nie ma. DROGOWSKAZY

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki