Mistrz Polski znów to zrobił! Rywale nie wykorzystali osłabienia

2025-08-23 0:44

Bayersystem GKM Grudziądz i Orlen Oil Motor Lublin rozpoczęły zmagania w półfinałach PGE Ekstraligi. Osłabiony brakiem Wiktora Przyjemskiego mistrz Polski miał utrudnione zadanie. "Gołębie" chciały utrzeć nosa faworytowi. Ta sztuka im się nie udała. Zobaczcie relację, wyniki i zdjęcia ze stadionu przy ul. Hallera 4 w Grudziądzu.

  • Czwarty po fazie zasadniczej PGE Ekstraligi Bayersystem GKM Grudziądz został wybrany przez Orlen Oil Motor Lublin. Obrońcy tytułu wskazali drużynę Roberta Kościechy, z którą wygrali oba mecze. 
  • W półfinałach punkty zdobyte w fazie zasadniczej nie mają żadnego znaczenia. Co więcej, "Koziołki" przyjechały na stadion przy Hallera 4 osłabione brakiem Wiktora Przyjemskiego. Kibice "Gołębi" wierzyli w niespodziankę!
  • Zobaczcie relację z półfinału PGE Ekstraligi i zdjęcia z Grudziądza na se.pl!

Żużel. GKM - Motor: Półfinał PGE Ekstraligi w Grudziądzu

Poważną walkę o medale czas zacząć! W poszukiwaniu wielkich, żużlowych emocji udaliśmy się do województwa kujawsko-pomorskiego. Tymczasem już początek tygodnia przyniósł złe wieści dla fanów mistrza Polski. Bardzo poważny wypadek w Szwecji miał Wiktor Przyjemski i na pewno nie zobaczymy go w dwumeczu z Bayersystem GKM-em.

- Jestem już po operacji kostki przyśrodkowej, zabieg przebiegł pomyślnie. Ogromne podziękowania kieruję do dr. Pawła Polaka i całego zespołu medycznego za profesjonalną pomoc i opiekę. Czuję się dobrze i skupiam się teraz na rehabilitacji, żeby wrócić na motocykl jeszcze w tym sezonie - przekazał team Przyjemskiego w mediach społecznościowych.

Bez najlepszego juniora w Polsce, Motor przyjechał do Grudziądza z wiarą, że seniorzy zasypią tę dziurę. Handicap toru miał jednak przemawiać za grudziądzanami, którzy ostatnimi czasy byli w bardzo dobrej formie. Dalszy ciąg materiału z relacją i wynikami znajduje się pod galerią z Grudziądza!

Bayersystem GKM Grudziądz - Orlen Oil Motor Lublin, wyniki i relacja

Początek był nerwowy z obu stron. Najpierw na prowadzeniu zdefektował Dominik Kubera i z 3:3 zrobiło się 5:1 dla gospodarzy. Chwilę później upadł Kacper Łobodziński, który zaliczył minimalny kontakt z Bartoszem Bańborem. Sędzia nie wykluczył nikogo. W drugim podejściu Kevin Małkiewicz w dobrym stylu przedarł się na prowadzenie, ale jego kolega z pary nie zdołał pokonać przeciwnika. 

Cztery serie to był prawdziwy popis Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata wprawdzie nie dogadywał się z kolegami z par - przeszkodził Mateuszowi Cierniakowi i nie porozumiał się z Dominikiem Kuberą, ale dla rywali był nieuchwytny. Swoje problemy miał za to wychowanek Unii Leszno, który po defekcie zaliczył jeszcze "śliwkę". Później znalazł odpowiednie ustawienia i dorzucił do dorobku drużyny cenne cztery punkty. 

Po stronie GKM-u brakowało pewniaków. Świetnie wyglądał Michael Jepsen Jensen, ale nawet on przegrywał - dwa razy ze Zmarzlikiem i raz z Kuberą. Dwukrotnie podwójnie przegrał za to Max Fricke, który tego dnia nie był sobą. Lepiej od Australijczyka prezentowali się Jakub Miśkowiak i Wadim Tarasienko, ale "Misiek" zgasł w drugiej części zawodów.

Od połowy spotkania mistrzowie Polski kontrolowali sytuację. Z torem przy Hallera 4 przeprosił się Fredrik Lindgren, który przy swoim nazwisku zapisał cenne 8+1. Bohaterami drugiego planu byli juniorzy. Bartoszowie Jaworski i Bańbor dowieźli 6 punktów i dwa bonusy, więc nie byli gorsi od duetu młodzieżowego GKM-u. 

Koniec końców Motor wygrał 47:43 i jest dużo bliżej finału PGE Ekstraligi. Gospodarze nie wykorzystali braku Wiktora Przyjemskiego i mogą być rozczarowani. Nie ukrywał tego faktu Robert Kościecha, z którym rozmawiał nasz dziennikarz.

- Liczyliśmy na to, że wygramy, ale Lublin pokazał swoją moc. Walczyliśmy, ale musimy uznać wyższość rywala. To jest Ekstraliga, najlepszy zespół od lat i nie mają słabych punktów - podkreślił "Kostek".

- Kilka czynników doprowadziło do tego, że wygraliśmy cały mecz. To m.in. bardzo dobra postawa juniorów. Na tak twardym torze moment startowy jest decydujący, bardzo trudno się wyprzedza. Zawodnicy bardzo dobrze się spisali - to z kolei słowa Jacka Ziółkowskiego z Orlen Oil Motoru Lublin.

Bayersystem GKM Grudziądz - 43

  • 9. Max Fricke - 5+1 (2*,2,1,0)
  • 10. Jaimon Lidsey - 3 (3,0,0,-,-)
  • 11. Wadim Tarasienko - 8 (3,1,2,1,1)
  • 12. Jakub Miśkowiak - 6 (2,3,0,1,0)
  • 13. Michael Jepsen Jensen - 14+1 (1*,3,2,2,3,3)
  • 14. Kacper Łobodziński - 1+1 (0,0,1*)
  • 15. Kevin Małkiewicz - 6 (3,0,3,0)
  • 16. Jan Przanowski - NS

Orlen Oil Motor Lublin - 47

  • 1. Jack Holder - 8+3 (1,1*,2*,2*,2)
  • 2. Fredrik Lindgren - 8+1 (0,2,3,2,1*)
  • 3. Dominik Kubera - 4 (d,0,3,1)
  • 4. Mateusz Cierniak - 7 (2,2,0,3,0)
  • 5. Bartosz Zmarzlik - 14 (3,3,3,3,2)
  • 6. Bartosz Jaworski - 3+2 (1*,1*,1)
  • 7. Bartosz Bańbor - 3 (2,1,0)
  • 8. Dawid Cepielik - NS

Bieg po biegu:

  • 1. (67,33) Tarasienko, Fricke, Holder, Kubera (d/1) - 5:1 - (5:1)
  • 2. (66,80) Małkiewicz, Bańbor, Jaworski, Łobodziński - 3:3 - (8:4)
  • 3. (65,84) Zmarzlik, Miśkowiak, Jepsen Jensen, Lindgren - 3:3 - (11:7)
  • 4. (67,29) Lidsey, Cierniak, Jaworski, Łobodziński - 3:3 - (14:10)
  • 5. (65,96) Miśkowiak, Cierniak, Tarasienko, Kubera - 4:2 - (18:12)
  • 6. (66,23) Jepsen Jensen, Lindgren, Holder, Małkiewicz - 3:3 - (21:15)
  • 7. (66:51) Zmarzlik, Fricke, Bańbor, Lidsey - 2:4 - (23:19)
  • 8. (66,92) Kubera, Jepsen Jensen, Łobodziński, Cierniak - 3:3 - (26:22)
  • 9. (67,20) Lindgren, Holder, Fricke, Lidsey - 1:5 - (27:27)
  • 10. (66,97) Zmarzlik, Tarasienko, Jaworski, Miśkowiak - 2:4 - (29:31)
  • 11. (67,65) Cierniak, Holder, Miśkowiak, Fricke - 1:5 - (30:36)
  • 12. (67,20) Małkiewicz, Lindgren, Tarasienko, Bańbor - 4:2 - (34:38)
  • 13. (66,60) Zmarzlik, Jepsen Jensen, Kubera, Małkiewicz - 2:4 - (36:42)
  • 14. (67,61) Jepsen Jensen, Holder, Lindgren, Miśkowiak - 3:3 - (39:45)
  • 15. (66,96) Jepsen Jensen, Zmarzlik, Tarasienko, Cierniak - 4:2 - (43:47)

Sędzia: Michał Sasień Widzów: ok. 8000 (komplet)

Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki