Butelka w aucie i kilkaset euro dla policjanta. "Popis" pijanej matki wiozącej dwoje dzieci

2025-08-12 14:10

Szokujący incydent w Nowej Wsi Lęborskiej (woj. pomorskie). Pijana 34-latka kierowała BMW, wioząc dwoje dzieci bez fotelików i pasów. Kobieta za wszelką cenę próbowała uniknąć kary. Najpierw uciekała przed policją, a gdy już musiała spotkać się z funkcjonariuszami, chciała ich przekupić. Szczegóły w dalszej części artykułu.

Butelka w aucie i kilkaset euro dla policjanta. Popis pijanej matki wiozącej dwoje dzieci

i

Autor: Shutterstock; Policja/ Materiały prasowe Pijana 34-latka wiozła dwoje dzieci bez fotelików. Próbowała też przekupić policjantów.
Super Express Google News
  • W Nowej Wsi Lęborskiej policja interweniowała w sprawie niebezpiecznie jadącego BMW.
  • Zatrzymana 34-latka miała ponad 2 promile alkoholu, wiozła dzieci bez fotelików i próbowała przekupić funkcjonariuszy.
  • Kobieta usłyszała szereg zarzutów, w tym narażenia dzieci na niebezpieczeństwo i korupcji.
  • Jakie konsekwencje czekają teraz nieodpowiedzialną kierującą?

W sobotę (9 sierpnia) w nocy policjanci służby patrolowej interweniowali na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska w związku ze zgłoszeniem dotyczącym niebezpiecznie jadącego bmw. Mundurowi namierzyli auto i dawali sygnały kierującej kobiecie, aby zatrzymała się. Kobieta próbowała uciec, ale pościg za nią szybko się zakończył.

Policjanci przebadali 34-latkę alkomatem. Okazało się, że mieszkanka powiatu lęborskiego miała ponad dwa promile alkoholu. Jakby tego było mało, wiozła dwoje dzieci, i to bez fotelików i zapiętych pasów bezpieczeństwa. W bocznej kieszeni drzwi bmw policjanci znaleźli opróżnioną butelkę po piwie.

Sytuacja 34-latki była poważna, ale z każdą kolejną chwilę kobieta tylko się pogrążała. Próbowała przekupić policjantów. Ci poinformowali ją o kolejnym przestępstwie, jakie popełnia. Nawet to nie powstrzymało 34-latki. Wcisnęła bowiem pomiędzy kartki notatnika służbowego jednego z funkcjonariuszy kilkaset euro i dodała, że drugie tyle zapłaci później.

Funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze, którymi kobieta próbowała „załatwić sprawę”, a ją samą zatrzymali. Dzieci trafiły pod opiekę wskazanej przez zatrzymaną osoby dorosłej, a samochód został odholowany na parking strzeżony.

Następnego dnia, kiedy 34-latka już wytrzeźwiała, usłyszała szereg zarzutów: prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli drogowej, udzielenia korzyści majątkowej policjantom w zamian za odstąpienie od czynności służbowych i obietnicy udzielenia kolejnej oraz narażenia małoletnich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W poniedziałek (11 sierpnia) została doprowadzona do prokuratury, gdzie zadecydowano o zastosowaniu wobec niej środków zapobiegawczych w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.

CZYTAJ TEŻ: Młodzi ryzykanci wspięli się na maszt, a później zaczęli uciekać. Małpowali filmiki z internetu

Źródło: Pomorska Policja

Sonda
Czy sędziowie są zbyt łaskawi dla pijanych kierowców?
14-latek bez prawa jazdy uciekał przed policją

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki