Brutalna bójka obcokrajowców pod Dworcem Centralnym. Wszystko widać na nagraniu
Nagranie z pobicia pojawiło się na platformie X. Widać na nim, jak jeden mężczyzna bije drugiego do nieprzytomności. Świadkowie nie reagują, a agresor po chwili odchodzi. Nagranie nie pokazuje jednak całego zajścia. O sprawę zapytaliśmy stołeczną policję. Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji przesłał nam komunikat w tej sprawie. – Został zabezpieczony monitoring, który zarejestrował zajście. Zdarzenie miało miejsce wieczorem 21 czerwca br. Obydwaj mężczyźni to obcokrajowcy. Jeden z nich to kierowca przewozu osób „na aplikację” i to on pierwszy miał fizycznie zaatakować drugiego, a finalnie zostać pobitym. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że żaden z mężczyzn nie chciał złożyć w tej sprawie zawiadomienia – przekazali funkcjonariusze.
Nałamach portalu opisywaliśmy w tym roku podobne zajście. W Majdanie koło Łochowa (pow. węgrowski) na skrzyżowaniu dróg prowadzących do Łosiewic i Stoczka rozegrał się dramat niczym z filmów akcji. Na nagraniu udostępnionym przez profil "Bandyci drogi" widać brutalną bójkę dwóch kierowców – uderzenia, kopnięcia i niespodziewany finał, gdy pan z pomarańczowej hondy próbował rozjechać pieszego. Całe zdarzenie, nakręcone przez przypadkowych świadków, wywołało lawinę komentarzy, a przyczyny agresji wciąż pozostają tajemnicą. Więcej przeczytasz TUTAJ.