Horror w Sochaczewie. Ciężarówka uderzyła w dom 6-osobowej rodziny
Rozpędzony ciężarowy mercedes obciążony ładunkiem ze stali, był jak taran. Wypadł z drogi wojewódzkiej nr 705, na ul. 15 Sierpnia w Sochaczewie zjechał na lewą stronę, staranował płot, przejechał przez podwórko i z impetem uderzył w dom, odrywając kawałek budynku i schody na górę. Zatrzymał się dopiero na brzozach.
W domu mieszkało sześć osób, pani Karolina z mężem i dwójką małych dzieci oraz jej teściowie. Nikt z domowników nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wybiegli tylko przerażeni nagłym hukiem i walącymi się ścianami. - Córka była w przedszkolu, a my cudem uszliśmy z życiem – przyznaje mieszkanka.
Kabina kierowcy tira wbiła się w ścianę jej domu, oderwała schody prowadzące na balkon. - Kierowca nie przeżył - poinformowała starsza aspirant Agnieszka Dzik z Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie. Zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce, stwierdził zgon.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Dlaczego doszło do wypadku?
Policja wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić, dlaczego ciężarówka nagle zjechała z drogi. Śledczy biorą pod uwagę różne hipotezy, od awarii pojazdu, po zasłabnięcie kierowcy. Na miejscu pracowało 28 strażaków z 11 zastępów. Strażacy musieli zabezpieczyć miejsce wypadku, udzielić pomocy poszkodowanym i usunąć wrak ciężarówki.
Rodzina straciła dom w kilka sekund
Nadzór budowlany oceni, czy budynek nadaje się do zamieszkania. Ale już wstępnie słyszymy, że nie jest dobrze. - Konstrukcja nośna jest uszkodzona i budynek grozi zawaleniem – mówił w TVN asp. Patryk Boguś z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Sochaczewie. Mieszkańcy muszą więc tymczasowo zamieszkać gdzie indziej. - Wiedliśmy spokojne, szczęśliwe życie. Dziś nie mamy nic. Zostaliśmy bez dachu nad głową – załamuje ręce pani Karolina i na zrzutka.pl prosi o pomoc w odbudowie domu. Jak przekazali urzędnicy Sochaczewa, obecnie poszkodowani przebywają pod opieką rodziny.
Możesz pomóc rodzinie klikając w ten link.