WYDMUCHAŁ 1,7 PROMILA!

Horror. Pijany Gruzin jechał zygzakiem przez S8. Zatrzymali go inni kierowcy, doszło do szarpaniny

2022-09-22 14:31

Skandaliczne sceny na trasie S8. Pijany w sztok Gruzin jechał zygzakiem w kierunku Marek. Mężczyzna prowadził samochód tak chaotycznie, że zszokował tym innych kierowców, którzy wyskoczyli z aut, by go zatrzymać. Wszyscy wiedzieli, że mężczyzna jest śmiertelnym zagrożeniem na drodze! Na szczęście obywatelska postawa kierowców pozwoliła uniknąć tragedii. Gruzin podczas zatrzymania uderzył w krawężnik!

Pijany Gruzin jechał zygzakiem przez S8. Wydmuchał 1,7 promila

Pijany Gruzin przeraził swoim „stylem” jazdy innych kierowców w czwartek, 22 września. Jadąc trasą S8 nie panował nad pojazdem, zjeżdżał też na inne pasy. To spowodowało, że kierowcy postanowili wkroczyć do akcji i dokonać obywatelskiego zatrzymania. Podejrzewali, że Gruzin może prowadzić samochód kompletnie pijany! Gdy kierowcy próbowali zatrzymać auto, Gruzin najechał na krawężnik i dopiero wtedy zgasił samochód. Niestety, bezrefleksyjnie, bo wściekły zaczął szarpać się z jednym z kierowców, którzy dokonali obywatelskiego zatrzymania! - Na trasie S8 doszło do obywatelskiego ujęcia obywatela Gruzji. Okazało się, że mężczyzna był pijany - powiedziała PAP Elżbieta Zagórska z Komendy Stołecznej Policji.

ZOBACZ TEŻ: Awantura o przewóz roweru w autobusie w Warszawie. Kierowca nie wpuścił rowerzystki w ulewę. „Jest pani młoda, ma pani siłę, żeby jechać na rowerze”

W samochodzie Gruzina były puszki po piwie

Świadkiem całego zdarzenia był nasz dziennikarz.

- Gruzin jechał trasą S8 lokalnymi pasami. Został ujęty przez innych kierowców na wysokości ulicy Głębockiej w kierunku Marek. Był tak pijany, że przy zatrzymaniu najechał na krawężnik. Do tego szarpał się z jednym z kierowców, którzy go zatrzymali. Poruszał się oplem, jak się potem okazało, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Wezwana przez innych kierowców policja przyjechała na miejsce i zatrzymała go. Samochód Gruzina będzie odholowany na policyjny parking. Policja zabrała go do radiowozu i przewiozła na komendę. W samochodzie Gruzina leżały puszki po piwie. Na początku nie chciał dmuchać w alkomat, stawiał opór – zrelacjonował dla "Super Expressu".

Sonda
Czy pijani kierowcy powinni tracić samochody?
Pijany kierowca uciekał przed policją na S8. Staranował radiowóz!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki