- Warszawscy policjanci zatrzymali 49-latka podejrzanego o posiadanie nielegalnych treści.
- W jego mieszkaniu znaleziono ponad 40 tysięcy plików przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci.
- Mężczyzna, z zawodu informatyk, ukrywał dane za pomocą specjalistycznych programów.
- Grozi mu do 5 lat więzienia; to już szesnasta taka sprawa w ostatnim czasie w stolicy.
Stołeczni kryminalni namierzyli i zatrzymali mężczyznę, który przechowywał treści przedstawiające seksualne wykorzystywanie małoletnich. 49-latek został zatrzymany w swoim warszawskim mieszkaniu. Biegły z zakresu badań informatycznych, który uczestniczył w przeszukaniu mieszkania, odkrył wstępnie w urządzeniach należących do mężczyzny ponad 40 tysięcy plików przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci.
- Dokładna liczba plików będzie znana po przeprowadzeniu dokładnej analizy zabezpieczonych urządzeń. 49-latek, który z zawodu jest informatykiem, starał się jak najlepiej ukryć nielegalne dane, a do pobierania plików wykorzystywał swoje umiejętności i specjalistyczne programy - poinformował mł. asp. Bartłomiej Śniadała z KSP.
Ustalenia kryminalnych, a także zgromadzony materiał dowody przez policjantów stołecznego Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutów z art. 202 kodeksu karnego, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.Postępowanie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Śródmieście. Mężczyzna usłyszał zarzuty.
49-latek jest szesnastą osobą, którą stołeczni kryminalni wytropili i zatrzymali w ciągu ostatnich miesięcy za podobne przestępstwa. Niektórzy z namierzonych przestępców odbywają już kary pozbawienia wolności, część z podejrzanych przebywa też w tymczasowych aresztach.
CZYTAJ TEŻ: Robert wbiegł zakrwawiony na komendę. Chwilę wcześniej zadźgał byłą żonę
Źródło: KSP