- Tajemnicze zaginięcie księdza Marka Wodawskiego z Warszawy niepokoi bliskich i parafian od ponad miesiąca.
- Śledczy odnaleźli porzucony samochód duchownego. Co znaleziono w środku?
- Rodzina apeluje o pomoc w poszukiwaniach, a policja czeka na wszelkie informacje.
Tajemnicze zaginięcie księdza. Śledczy znaleźli porzucony samochód Marka Wodawskiego
Ksiądz Marek Wodawski, 44-letni kapłan pełniący funkcję rezydenta w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Warszawie-Aninie, zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach 7 listopada 2025 roku. Tego wieczoru, około godziny 19:30, duchowny wyszedł ze swojego mieszkania przy ulicy Białowieskiej na Pradze-Południe. Od tamtej pory nie powrócił ani nie skontaktował się z rodziną czy współpracownikami. Wszczęte poszukiwania księdza skupiły się również na odnalezieniu jego samochodu.
Jak się okazuje, przełom nastąpił pod koniec listopada. To wtedy śledczy odnaleźli auto na Pradze-Południe, przekazał Miejski Reporter. Niestety, zawartość pojazdu nie przybliżyła ich do rozwiązania zagadki. Po przeszukaniu i zabezpieczeniu ewentualnych śladów z zaskoczeniem stwierdzono, że nie ma śladów wskazujących na działanie o charakterze kryminalnym, ani ss. Marek nie pozostawił też żadnych wskazówek co do miejsca swojego pobytu. Auto zostało przekazane rodzinie, która wciąż oczekuje na bezpieczny powrót duchownego do domu.
Siostra zabrała głos. Policja czeka na sygnały
Siostra księdza Marka z Warszawy ciągle wierzy, że uda się go odnaleźć i apeluje do wszystkich ludzi o pomoc.
- Każdy z was ma tutaj bardzo dużą moc. To wy możecie zwracać uwagę na ludzi, których mijacie. Nie musicie specjalnie jeździć gdziekolwiek poszukiwać, bo nie wiadomo gdzie, nie wiadomo, w którym miejscu może być, ale chodzicie na spacery, do lasu, chodzicie na spacery nad jeziora, czy nad rzeki z psem, wychodzicie do sklepów, przemieszczacie się pomiędzy miastami, wyjeżdżacie do pracy. Błagam was i cała moja rodzina również. Każdy z nas prosi was o to, żebyście po prostu patrzyli na ludzi, których mijacie. To jest najważniejsze. Patrzcie na ludzi, których mijacie! Bo to jest może ten człowiek, którego możecie uratować - prosi siostra zaginionego księdza.
Osoby, które rozpoznają mężczyznę ze zdjęcia lub posiadają wiedzę o jego aktualnym miejscu pobytu, proszone są o pilny kontakt z policjantami komendy przy ulicy Grenadierów. Można również dzwonić na bezpłatny numer alarmowy 112 lub skontaktować się z najbliższą jednostką policji.