Olszewo-Borki. Musi być zoperowany w brzuchu mamy! Na pomoc ciężko choremu Franiowi zostało 5 tygodni

2021-06-04 14:33

Franio z miejscowości Olszewo-Borki pod Ostrołęką jeszcze się nie urodził, a już wiadomo, że potrzebna jest mu pilna pomoc. 16 kwietnia br. jego rodzice usłyszeli diagnozę: chłopiec ma bardzo poważne problemy z sercem i jak najszybciej potrzebuje operacji. By miał jakakolwiek szansę na sprawne życie, musi przejść zabieg najlepiej jeszcze w brzuchu matki. Na pomoc Franiowie zostało niecałe 5 tygodni.

Olszewo-Borki. Musi być zoperowany w brzuchu matki! Na pomoc ciężko choremu Franiowi zostało 5 tygodni

i

Autor: Fotorech/cc0/Pixabay.com/ Archiwum prywatne Franio z miejscowości Olszewo-Borki pod Ostrołęką jeszcze się nie urodził, a już wiadomo, że potrzebna jest mu pilna pomoc. 16 kwietnia br. jego rodzice usłyszeli diagnozę: chłopiec ma bardzo poważne problemy z sercem i jak najszybciej potrzebuje operacji. By miał jakakolwiek szansę na sprawne życie, musi przejść zabieg najlepiej jeszcze w brzuchu matki. Na pomoc Franiowie zostało niecałe 5 tygodni

Olszewo-Borki. Musi być zoperowany w brzuchu mamy

Franio z miejscowości Olszewo-Borki pod Ostrołęka musi zostać zoperowany w brzuchu mamy. Wszystko po to, by zmaksymalizować jego szanse na normalne życie. 16 kwietnia br. jego rodzice usłyszeli, że chłopczyk cierpi na: zespół prawostronnego izomeryzmu, dekstrokardię, całkowicie nieprawidłowy spływ żył płucnych do żyły ramienno-głowowej lewej, ubytek przegrody przedsionkowo-komorowej, podwójny odpływ z prawej komory, podzastawkowe i zastawkowe zwężenie pnia płucnego, a do tego ma żołądek przesunięty w lewą stronę i nie wiadomo, co z jego śledzioną.

Czytaj też: Rzekuń. Były piłkarz i strażak zmaga się z dewastującą chorobą! Przeżył wypadek, po którym rodzina miała się z nim żegnać

Na pomoc ciężko choremu Franiowi zostało 5 tygodni

Mama Frania jest teraz w 32. tygodniu ciąży, a chłopczyk powinien przejść operacją najpóźniej za 5 tygodni.

- Kolejnym rywalem, którego musimy pokonać jest czas - mamy go tak bardzo mało! To już 32. tydzień ciąży, w klinice, gdzie mogłabym rodzić, a Franuś mógłby być zoperowany, powinnam być najpóźniej w 37. tygodniu ciążyMamy więc tylko pięć tygodni na zebranie ogromnej kwoty! Wierzymy, że niemożliwe nie istnieje, razem jesteśmy w stanie zrobić naprawdę dużo! - piszą na Siepomaga.pl rodzice jeszcze nienarodzonego maluszka.

Z tego powodu rodzice Frania zbierają na Siepomaga.pl pieniądze na wyjazd do kliniki w niemieckim Münster - kwesta jest prowadzona TUTAJ.

Czytaj też: Mława. Lekarze nie chcą odbierać naturalnych porodów?! Boją się prokuratora, a do tego to się nie opłaca

Czytaj też: Przasnysz. Zatłukł babcię kostką granitową. Nie trafi do więzienia, choć do wszystkiego się przyznał!

Czytaj też: Nagła śmierć księdza spod Ostrołęki. Na drugim końcu świata w wyjątkowy sposób żegnało go całe miasto [WIDEO, ZDJĘCIE]

Dzieci wróciły do mamy na kilka dni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki