Pijany uczył piją jeździć samochodem. Drogowa demolka w Falenicy

i

Autor: STRAŻ MIEJSKA WARSZAWA Pijany uczył piją jeździć samochodem. Drogowa demolka w Falenicy

Pijany uczył pijaną jeździć samochodem. Drogowa demolka w Falenicy

2022-02-14 17:56

35-latek i jego 32-letnia koleżanka spędzali wieczór zakrapiany alkoholem. Ona nie miała prawa jazdy, a bardzo chciał nauczyć się jeździć. Kolega wpadł więc na pomysł, że od razu przejdą do nauki praktyki i zabrał ją na przejażdżkę. Ich rozpędzony samochód na oczach patrolu straży miejskiej wjechał na chodnik i skasował przydrożne słupki.

Ułańską fantazją wykazała się para znajomych z Ukrainy. Sytuacja miała miejsce w niedzielę (13 lutego) w nocy. Znajomi pili razem alkohol. 32-latka bardzo chciała zapisać się na kurs prawa jazdy. Jej uczynny kolega postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce i przejść od razu do zajęć praktycznych. W nocy wsadził więc koleżankę za kierownicę swojego peaugeota i ruszył z nią na przejażdżkę.

Wyjechali na ulicę Izbicką. W pewnym momencie rozpędzone auto wypadło z drogi i huknęło w przydrożne słupki. Wszystko stało się na oczach patrolu straży miejskiej. - Kierująca nim osoba nie panowała nad pojazdem. Rozpędzone auto uderzyło w słupki odgradzające jezdnię od chodnika i zatrzymało się na jednym z nich. Strażnicy natychmiast podjęli interwencję. Kierująca autem kobieta i jej pasażer wysiedli, gdy zobaczyli funkcjonariuszy. Strażnicy poczuli od obojga silny zapach alkoholu. Oboje przyznali, że niedawno pili – przekazał Jerzy Jabraszko ze stołecznej straży miejskiej. Widać było, że są zdrowo nawaleni. Strażnicy wezwali więc policję.

Tak warszawska straż miejska wyławiała łosia ze stawu

Byli kompletnie pijani

Policja przebadała oboje alkomatem. Kierująca wydmuchała 1,8 promila. Policja zatrzymała samozwańczego nauczyciela jazdy i jego kursantkę. 

Sonda
Jak oceniasz pracę straży miejskiej w Warszawie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki