Bujna czupryna białych włosów i wąsy, często koszula z żabotem i muszka. Tak zapamiętamy niesamowitego Papcia Chmiela. Henryk Jerzy Chmielewski, autor słynnych komisów o Tytusie, Romku i A’Tomku zmarł 21 stycznia w wieku 97 lat. Wielu członków jego rodziny mieszka w Stanach Zjednoczonych, dlatego dopiero niedawno udało się uzgodnić datę pogrzebu. Przylot w warunkach epidemii z USA do Warszawy jest bardzo utrudniony. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy – Henryk Chmielewski był uczestnikiem Powstania Warszawskiego. A cała ceremonia odbędzie się na dwóch cmentarzach.
Uroczystości rozpoczną się w Domu Pogrzebowym na Powązkach Wojskowych o godz. 13. A o godz. 15 nastąpi odprowadzenie do rodzinnego grobu na Cmentarz Bródnowski.
Ze względu na stan pandemii liczba uczestników uroczystości będzie ograniczona, jednak w mediach społecznościowych udostępniona zostanie transmisja pogrzebu.
i
Henryk Jerzy Chmielewski zmarł niecałe pięć miesięcy przed swoimi 98. urodzinami. Niestety nie doczekał wydania ostatniego komiksu, który ukazał się zaledwie parę dni po jego śmierci.
Papcio Chmiel był warszawiakiem z krwi i kości. Urodził się w Warszawie, za Warszawę walczył w powstaniu w 1944 r. w zgrupowaniu „Garłuch” i tu spędził większość zawodowego życia.
"Urodziłem się w czasach apogeum inflacji i bezrobocia: moja mama Antonina mówiła, że pieniądze nosiła wtedy w koszyku, a chleb w ręku. Ojciec Józef pochodził ze wsi. Może dlatego hodowaliśmy w mieszkaniu szczygły, makolągwy, zięby, czyżyki i kanarki..." - opowiadał Henryk Chmielewski w jednym z wywiadów.
Przygotowaliśmy galerię miejsc w Warszawie z którymi wiąże się bardzo barwny życiorys Henryka Jerzego Chmielewskiego. Sprawdź co o każdym z tych miejsc mówił sam Papcio Chmiel.
ZOBACZ GALERIĘ: WARSZAWSKIE MIEJSCA PAPCIA CHMIELA