Pożar w Ząbkach. Strażacy przeszukują pogorzelisko. Nowe informacje

2025-07-04 7:17

Pożar w Ząbkach doszczętnie zniszczył ponad 200 mieszkań! Ogień trawił budynki przy ulicy Powstańców, a setki ludzi straciło dach nad głową. Na szczęście, jak poinformował nadbryg. Wojciech Kruczek, komendant główny PSP, pożar został opanowany. Co czeka teraz poszkodowanych? I skąd ten ogień?

Super Express Google News

Pożar w Ząbkach – relacja z miejsca zdarzenia

W czwartek po godzinie 19 w Ząbkach wybuchł gigantyczny pożar. Ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się na poddaszu jednego z budynków przy ulicy Powstańców.  Mieszkańcy w popłochu opuszczali swoje domy, a nad miastem unosił się gęsty dym. Sytuacja była na tyle poważna, że wysłano alert RCB z apelem o zamknięcie okien i pozostanie w domach.

NIE PRZEGAP: Pożar bloku w Ząbkach pod Warszawą 4.07.2025. Ogień został już opanowany! Ponad 500 osób bez dachu nad głową [RELACJA NA ŻYWO]

Na miejscu pożaru w Ząbkach pojawiło się aż 60 zastępów straży pożarnej – zarówno Państwowej, jak i Ochotniczej. To łącznie około 250 ratowników, którzy z narażeniem życia walczyli z szalejącym ogniem. Sytuacja została opanowana, a strażacy przeszukują pogorzelisko.

„Dogaszane są tylko zarzewia ognia na poddaszu, a kolejnym etapem działań strażaków będzie szczegółowe przeszukiwanie wszystkich pomieszczeń i lokali mieszkalnych” – poinformował nadbryg. Wojciech Kruczek. Na szczęście, jak dodał komendant, nie ma sygnałów, by ktokolwiek został w budynku.

Pożar bloku w Ząbkach pod Warszawą. Przerażające nagrania świadków

Zniszczenia są ogromne – setki osób bez dachu nad głową

Skala zniszczeń po pożarze w Ząbkach jest porażająca. Ogień strawił cały dach budynku w kształcie litery U, a mieszkania na czwartym piętrze doszczętnie spłonęły. Pozostałe lokale również zostały zniszczone przez wodę lub ogień.

„Pożar dotknął ponad dwieście lokali, a więc ponad pięćset osób. Niestety te osoby szybko do mieszkań nie wrócą” – powiedział wojewoda mazowiecki,

Pomoc dla pogorzelców – rząd i mieszkańcy ruszają z pomocą

Na szczęście, poszkodowani w pożarze w Ząbkach nie zostaną sami. Wojewoda Mariusz Frankowski zapowiedział wsparcie finansowe dla pogorzelców.

„Standardowo pomoc doraźna dla osób pokrzywdzonych w pożarze to 8 tys. zł, w zależności od zniszczeń mieszkania będzie możliwe uruchomienie dalszych środków finansowych. Na ten moment po pomoc zgłosiło się kilkanaście osób. Jeśli będzie potrzeba, uruchomimy pomoc na poziomie rządowym” – zapewnił Frankowski.

Oprócz wsparcia rządowego, z pomocą ruszyli również mieszkańcy Ząbek. W mediach społecznościowych powstała grupa pomocowa, do której w krótkim czasie dołączyło kilka tysięcy osób. Oferują oni noclegi, opiekę nad zwierzętami i pomoc rzeczową.

Co było przyczyną pożaru? Śledztwo trwa

Przyczyny pożaru w Ząbkach na razie nie są znane. Na miejscu pracują policjanci i technicy kryminalistyczni, którzy zabezpieczają ślady.

„Wszystkie okoliczności pożaru w Ząbkach zostaną dokładnie zbadane” – zapewnił rzecznik rządu, Adam Szłapka. Jednocześnie zaapelował, by nie ulegać fake newsom i dezinformacji w sprawie pożaru.

Mieszkańcy Ząbek i całej Polski czekają na ustalenie przyczyn tej tragedii. 

Sonda
Czy wiesz, jak należy postępować w czasie pożaru?
Pokój Zbrodni
Marywilska 44 stanęła w ogniu. Szokujące kulisy pożaru w Warszawie. Pokój ZBRODNI
Drogowskazy
Pali się! Straż pożarna okiem kobiety. DROGOWSKAZY

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki