- W Szkole Podstawowej nr 112 na warszawskiej Białołęce doszło do niepokojącego odkrycia.
- Podczas prac budowlanych natrafiono na 40-centymetrowy pocisk przeciwlotniczy, co wymusiło zawieszenie zajęć.
- Na miejscu interweniują saperzy i policja.
Warszawa, Białołęka. Niewybuchy na terenie szkoły
W czwartek, 20 listopada, na terenie Szkoły Podstawowej numer 112 im. Marii Kownackiej na warszawskiej Białołęce, doszło do nieoczekiwanego i potencjalnie niebezpiecznego incydentu. Podczas prowadzonych prac budowlanych, związanych z wznoszeniem nowej sali gimnastycznej, natrafiono na niewybuch. Odkrycie to wywołało natychmiastową reakcję ze strony dyrekcji placówki, która w trosce o życie i zdrowie dzieci oraz pracowników, podjęła decyzję o odwołaniu wszystkich zajęć dydaktycznych zaplanowanych na piątek, 21 listopada.
Komunikat szkoły
Komunikat wydany przez dyrektorkę szkoły, Urszulę Orzechowską, jasno określa podjęte działania i ich motywy. „Szanowni Państwo! Uprzejmie informuję, iż w związku ze znalezieniem niewybuchu na terenie budowy nowej sali gimnastycznej, podjęłam decyzję o zawieszeniu wszystkich zajęć dydaktycznych w dniu 21 listopada 2025 r. W dniu jutrzejszym specjalistyczny zespół saperów przystąpi do działań mających na celu bezpieczne usunięcie znaleziska. Decyzja ta została podjęta w porozumieniu z Wydziałem Oświaty i Wychowania, a jej nadrzędnym celem jest zapewnienie pełnego bezpieczeństwa uczniów oraz pracowników szkoły” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym przez SP 112.
Polecany artykuł:
To pocisk przeciwlotniczy
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby.
„Wczoraj około godziny 15 otrzymaliśmy informację, że podczas wyburzania ściany starego budynku na terenie szkoły przy ulicy Zaułek odnaleziono niewybuch. Dziś już wiemy, że jest to 40-centymetrowy pocisk przeciwlotniczy” – przekazała w rozmowie z TVN24 komisarz Paulina Onyszko, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.
Teren wokół miejsca odnalezienia pocisku został niezwłocznie zabezpieczony i odgrodzony, a jego całodobową ochronę zapewniają funkcjonariusze policji. Jak zaznaczyła kom. Onyszko, w momencie odkrycia nie było konieczności przeprowadzania ewakuacji. W piątek, 21 listopada, do akcji przystąpili saperzy, których zadaniem jest bezpieczne usunięcie niewybuchu.