tir

i

Autor: mp

Skandal! Pandemia w kraju, a polscy kierowcy tirów narażają swoje życie jeżdżąc po Europie!

2020-03-13 14:32

To się w głowie nie mieści! Kierowcy tirów z Polski, którzy pracują na trasach międzynarodowych nie mają wolnego. Pomimo rozprzestrzeniającej się zarazy, muszą jeździć do krajów, gdzie występuje ogromne ryzyko zakażenia koronawirusem i narażać własne życie. Jeden z mieszkańców podwarszawskiej miejscowości właśnie przebywa we Francji. Mężczyzna bardzo źle się czuje. Nie może jednak wrócić do kraju, bo musi rozładować samochód.

Mąż Pani Eli jest kierowcą Tira. Pomimo ogłoszenia w naszym kraju pandemii musiał wyjechać z towarem do Francji. - Mój mąż w chwili obecnej przebywa we Francji. Musi tam rozładować samochód. Jestem załamana, bo dzwonił do mnie i powiedział, że bardzo źle się czuje. Czy pracodawcy nie widzą co się dzieje? Strasznie się o niego martwię- mówi zapłakana żona. Według relacji kierowcy nikt tam nie sprawdza im temperatury ani nie poddaje testom na obecność koronawirusa. W dniu dzisiejszym mężczyzna zadzwonił do firmy z informacją o złym stanie zdrowia. Pracodawca przekazał mu jedynie numer telefonu na infolinię, na którą powinien się zgłosić w przypadku podejrzenia u siebie zakażenia wirusem. Na infolinię jednak nie udało się mu dodzwonić.

Koronawirus: Polska ZAMKNIĘTA dla wjeżdżających! To już oficjalne!

Zobacz też: LOT do domu. Jak wrócić do Polski samolotem?

Czytaj też nasz materiał Kolejny przypadek koronawirusa na Mazowszu! Sytuacja zaczyna być poważna!

Bezpieczna podróż z dzieckiem. O czym należy pamiętać?

- Jest osobą po 60 roku życia, czyli zalicza się do osób w grupie największego ryzyka. Na ten moment nie wolno mu wrócić do Polski, zostawiając samochód bez rozładowania -dodaje zdruzgotana kobieta. Firma, w której pracuje mąż pani Elżbiety mieści się na Śląsku. Mężczyzna, żeby wrócić do swojego miasta będzie musiał przemieścić się środkami komunikacji miejskiej - pociągiem i autobusem. Przerażona kobieta próbowała dodzwonić się do kancelarii prezydenta, premiera, do nfz i sanepidu. Nikt jednak nie jest w stanie udzielić jej odpowiednich informacji. Czy właściciele firm transportowych naprawdę nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji i ogromnego zagrożenia? Czy na takich pracodawców nie powinno nakładać się kar?

Koronawirus w Egipcie. Czy urlop w uwielbianym przez Polaków miejscu jest bezpieczny?

ZOBACZ KONIECZNIE NASZ NEWS KORONAWIRUS: Chory w metrze! Zamknięte trzy stacje pierwszej lini!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki