Zamęczone szczeniaki w klatkach dla gołębi

i

Autor: OTOZ Animals Inspektorat Warszawa Zamęczone szczeniaki w klatkach dla gołębi

Szczeniaki w klatkach dla gryzoni! HORROR we wsi Karolina pod Grodziskiem Maz. [WIDEO, GALERIA]

2020-01-16 12:28

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ Animals w ubiegłą niedzielę uratowało rasowe szczeniaki z pseudohodowli. Labradory, beagle i jack russell teriery były trzymane w klatkach na króliki, oddzielone od matki i bez wody.

Wieś Karolina w gminie Baranów pod Grodziskiem Mazowieckim. W niej dosłownie kilka domów, w tym należący do pseudohodowli, nazywanej przez wolontariuszy Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ Animals "fabryką psów". - Zjawiliśmy się tam po zgłoszeniu od osoby, która brała od nich psa. Na działce znajduje się dom mieszkalny, szklarnia, boksy dla rodzących suk i nieszczęsne komórki, w których znaleźliśmy 9 przestraszonych szczeniąt umieszczonych w brudnych i ciasnych klatkach dla królików. Były to labradory, beagle i jack russell teriery. W pomieszczeniu panował niesamowity zaduch. Psy nie miały dostępu do światła i wody. Dodatkowo znaleźliśmy tam też przepiórki – relacjonował Rafał Koc, inspektor ochrony zwierząt z OTOZ Animals.

Psy na sprzedaż 

Na terenie całej posesji wolontariusze odnaleźli jeszcze jedenaście dorosłych czworonogów. Hodowla psów według nich była tylko maszynką do robienia pieniędzy. Suki rodzą szczeniaki w oddzielnych pomieszczeniach po czym od razu zwierzęta są rozdzielane i idą na sprzedaż.

AWANTURA na sesji! Muszą poprawić śmieciowego bubla

"Wystarczy wejść na popularny portal ogłoszeniowy – OLX.pl, aby zobaczyć setki, jak nie tysiące ogłoszeń typu "Szczeniaki [nazwa rasy] z rodowodem". Cena? Jedyne 550 zł – do negocjacji." - taki wpis można przeczytać na stronie internetowej na Facebooku OTOZ Animals.

Zima w mieście 2020. Zobacz ile zapłacisz za ferie swojego dziecka w Warszawie

Policja i odebrane psiaki 

- Firma jest niby zarejestrowana i działa legalnie. Na posesję musieliśmy wejść w asyście policji, ponieważ właściciel nie chciał nas wpuścić. W przypadku gdy stwierdzimy, że zwierzętom grozi utrata życia lub zdrowia możemy je zabrać. Tak było też i w tym przypadku. Podpisaliśmy specjalne porozumienie o zrzeczeniu się praw właściciela do psów na rzecz OTOZ Animals i odebraliśmy 9 szczeniąt, są teraz otoczone najlepszą opieką – stwierdził Rafał Koc, który dodał, że to nie koniec działań organizacji. OTOZ Animals zapowiedziało już kolejną kontrolę, która ma się odbyć za 2-3 tygodnie. Jeśli wolontariusze znów stwierdzą nieprawidłowości to inspektorat złoży zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Horror na Pradze-Południe! Szczury atakują mieszkańców Gocławia

Sonda
Czy kupiłbyś psa z pseudohodowli by zaoszczędzić pieniądze?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki