Tunel pod Ursynowem prawie gotowy

i

Autor: GDDKiA/KRZYSZTOF NALEWAJKO Tunel pod Ursynowem bez telefonu? Trwa konflikt drogowców z operatorami sieci komórkowych

Tunel pod Ursynowem bez telefonu? Trwa konflikt drogowców z operatorami sieci komórkowych [WIDEO, ZDJĘCIA]

2021-06-02 12:40

Opóźnienie w budowie, walka mieszkańców o filtry spalin, problemy z brakiem robotników do pracy przez koronawirusa… jak się okazuje to nie jedyne problemy związane z tunelem budowanym pod Ursynowem, będącym ostatnim nieoddanym odcinkiem Południowej Obwodnicy Warszawy. Do worka możemy dorzucić jeszcze brak zasięgu sieci komórkowych, będąc wewnątrz inwestycji. W tym numeru alarmowego 112.

Blisko 2,5 kilometrowy tunel pod Ursynowem to jedna z najbardziej wyczekiwanych przez kierowców inwestycji drogowych. Jest częścią Południowej Obwodnicy Warszawy, której kilkunastokilometrowy kawałek z lekkim poślizgiem został oddany do użytku w grudniu ubiegłego roku, przecinając Wisłę nowym mostem Południowym. Początkowo plany były takie, by cała obwodnica została przekazana kierowcom za jednym zamachem w sierpniu 2020 roku. Z czasem okazało się jednak, że budowa tunelu zaczęła łapać duże opóźnienia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała z wykonawcą aneks do umowy, z którego wynikało, że prace w podziemnej przeprawie mają się zakończyć do końca marca 2021 r. I tego terminu nie udało się jednak dotrzymać. Ostatecznie drogowcy przekonują, że odbiory powinny nastąpić do końca czerwca. Po tym, będzie można udostępnić tunel kierowcom. 

Zobacz koniecznie: Otwarcie Południowej Obwodnicy Warszawy. Tunel pod Ursynowem na ukończeniu. Kiedy koniec prac? [WIDEO, ZDJĘCIA]

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć.

Trwa budowa tunelu pod Ursynowem. Czy kierowcy będą w nim mogli zadzwonić pod numer alarmowy?

Jak się okazuje, opóźnienie to nie jedyny problem tej inwestycji. Jak ujawniła gazeta „Stołeczna” możliwe, że jadący tunelem kierowcy nie będą mogli rozmawiać przez telefon komórkowy. W tym wybrać też numeru alarmowego. Według dziennikarzy „Wyborczej” choć prace dobiegają końca, wciąż nie udało się drogowcom uzgodnić szczegółów z operatorami sieci komórkowych. A potrzebny jest jeszcze czas dla wykonawcy na zamontowanie niezbędnych instalacji, które pozwolą by sygnał przedostał się przez ok. 20 metrową warstwę ziemi i gruby beton. 

W maju przedstawiciele największych sieci komórkowych w Polsce (Orange, Play, Plus oraz T-Mobile) wysłali pismo do GDDKiA, w którym przypomnieli o „wielomiesięcznych rozmowach” i „szeregu prób”, które miały doprowadzić do montażu instalacji. Jak twierdzi „Stołeczna” nic z tego nie wynikło. 

Sprawdź: Budowa POW. Tunel pod Ursynowem prawie gotowy! Kiedy otwarcie? Zobacz postępy prac [ZDJĘCIA]

Drogowcy jednak odbijają pałeczkę i zrzucają winę na operatorów sieci komórkowych.

- Na początku 2020r. GDDKiA zaproponowała projekt porozumienia dotyczący sygnału telefonii komórkowej w tunelu. Do dziś nie zostało ono zaakceptowane przez operatorów sieci telefonicznych. Funkcjonowanie tunelu wraz z systemami bezpieczeństwa jest niezależne od wszystkich operatorów sieci komórkowych i gwarantuje pełne bezpieczeństwo użytkowników - powiedziała „Super Expressowi” Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg.

Drogowcy uznali, że poradzą sobie bez operatorów i zapewnią jedynie podstawowe bezpieczeństwo kierowców. W tunelu znajdzie się co około 125 metrów 19 tzw. nisz z punktami alarmowymi. Będzie tam telefon, który „po kablu” połączy nas z osobą, która zapewni nam pomoc, dwie gaśnice i koc gaśniczy. Ma też działać syrena alarmowa, która ma pełnić funkcję ostrzegawczą. Według GDDKiA takie rozwiązanie wystarczy. 

Postępy prac na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy
Sonda
Czy Rafał Trzaskowski radzi sobie z zarządzaniem Warszawą?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki