„Wylali tu morze betonu”. Przy nowych stacjach metra na Bemowie zieleni jest jak na lekarstwo

i

Autor: Marcin Smulczyński / Super Express „Wylali tu morze betonu”. Przy nowych stacjach metra na Bemowie zieleni jest jak na lekarstwo

„Wylali tu morze betonu”. Przy nowych stacjach metra na Bemowie zieleni jest jak na lekarstwo

Metro nareszcie dojeżdża na Bemowo. Mieszkańcy dzielnicy cieszą się z wygodnego połączenia z centrum, ale to, co zrobiono na powierzchni, budzi już mieszane uczucia. W porównaniu z poprzednim etapem budowy linii M2 bemowski odcinek wypada jak Sahara przy wiszących ogrodach Semiramidy. Im dalej od centrum, tym bardziej na Górczewskiej wieje betonozą.

Fale upałów coraz bardziej dają się we znaki mieszkańcom stolicy. Ekstremalnie wysokie temperatury sprawiają, że zieleń w miastach staje się niezwykle pożądana. Ale na Górczewskiej, zamiast pięknych drzew i krzewów, wylano morze betonu. – Brakuje tu zieleni z prawdziwego zdarzenia. Zamiast trawników wysypana kora, nie ma krzewów. Powinny stanąć tu donice, a tutaj przydałyby się jakieś pnącza – przyznaje Maja Dereń-Błazik (24 l.),wskazując na filary stacji Bemowo.

Na innych stacjach się dało 

Dobrym przykładem może być wcześniejszy odcinek M2 – także wzdłuż ul. Górczewskiej. – Podoba mi się przestrzeń przy stacjach Księcia Janusza i Młynów. Jest tu dużo zieleni – mówi Kasia Pacek (25 l.). – Przebudowę wykonaliśmy w 2020 r. Zwęziliśmy jezdnie, powstało dużo zieleni i droga rowerowa – relacjonuje Jakub Dybalski z ZDM, który odpowiadał za ten etap przebudowy. Na Bemowie prace prowadziło Metro Warszawskie. Zieleni na nim jak na lekarstwo, a Górczewska jest szeroka jak pas startowy lotniska. – Zwężenie ul. Górczewskiej na tym odcinku zostało oprotestowane przez mieszkańców, stąd taka różnica – tłumaczy Monika Beuth-Lutyk ze stołecznego ratusza. Pomysł zlikwidowania dwóch pasów ruchu spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców. 

Problematyczne zmiany

W sprawie interweniowali wtedy radni. – Były konsultacje, które prezentowały dwa warianty. Oba nie zyskały aprobaty mieszkańców, jak i żadnego z klubów radnych w radzie dzielnicy. Kompromisową okazała się decyzja, by Górczewską od Prymasa Tysiąclecia odtworzyć, a odcinek od Płockiej w kierunku Leszna zwęzić – powiedział w rozmowie z „Super Expressem” w 2019 r. Kamil Giemza, radny KO z Woli. Tak więc się stało. Ale czy słusznie?

Sonda
Cieszysz się z nowych stacji metra na Bemowie?
Otwarcie nowych stacji metra na Bemowie. Pierwsi pasażerowie skorzystali z podziemnej kolejki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki