Bunt jurorów w "Tańcu z Gwiazdami". Maserak i Wygoda komentują finałowe kontrowersje

2025-11-18 4:07

Finał jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami" miał być wielkim świętem programu, tymczasem wywołał prawdziwą burzę. Jurorzy coraz głośniej mówią o niezadowoleniu, a w ich wypowiedziach pobrzmiewa bunt. Rafał Maserak stwierdził otwarcie, że o zwycięstwie zadecydowała bardziej popularność niż taneczne umiejętności. Z kolei Tomasz Wygoda nie owija w bawełnę i apeluje o zmianę zasad - tak, by jurorzy mieli realny wpływ na wybór zwycięzcy.

Tomasz Wygoda chce zmian w "Tańcu z Gwiazdami". Jurorzy chcą mieć większy wpływ na wybranie zwycięzcy

Choć "Taniec z Gwiazdami" przyzwyczaił widzów do skrajnych emocji, takiego finału mało kto się spodziewał. Wynik ostatniego odcinka polsatowskiego show stał się punktem wyjścia do gorącej dyskusji, nie tylko wśród fanów, lecz przede wszystkim wśród samych jurorów i tancerzy. W sieci pojawiły się komentarze, że zwyciężył nie najlepiej tańczący, lecz najpopularniejszy. Teraz podobne opinie zaczynają padać również z ust osób zasiadających przy jurorskim stole.

Zobacz też: "Taniec z Gwiazdami". Poznaliśmy zwycięzców jubileuszowej edycji. To do nich trafiła Kryształowa Kula!

"Taniec z Gwiazdami": wielki bunt jurorów show Polsatu!

Najgłośniejsze słowa padły z ust Rafała Maseraka, który, choć od lat związany z programem, tym razem nie krył frustracji. Podkreślił, że finał był zacięty, ale końcowy wynik nie oddaje jego zdaniem rzeczywistych umiejętności uczestników. 

Czy się tego spodziewałem? Gdzieś tam na pewno z tyłu głowy taka myśl mi krążyła, ale myślałem, że ten taniec jednak się obroni, że osoby, które naprawdę pokazują bardzo wysoki poziom taneczny udowodnią, że taniec wygra. No ale jak widać, popularność jednak cały czas w tym programie ma duże znaczenie - mówi "Super Expressowi" Rafał Maserak.

W poprzedniej edycji wygrała Maria Jeleniewska - rówineż osobowość internetowa. Wtedy w sieci pojawiły się komentarze, że to "TikTok wygrał", teraz sytuacja się powtarza. Co na ten temat sądzi Maserak?

Czy internet... to na pewno głosy widzów sms i też głosy internetowe mają duże znaczenie i nie ukrywamy tego - mówi nam Rafał Maserak. 

Na pytanie, czy Wiktoria Gorodecka jest największą przegraną "TzG" Rafał odpowiada nam jednoznacznie.

Na pewno przykro jest z punktu jurora, ponieważ taniec był na bardzo wysokim poziomie Wiktorii i zawsze wiadomo, że my jako eksperci tego tańca chcielibyśmy, żeby ten taniec jednak był na pierwszym miejscu. No ale jak widać na ten program nadal cały czas jest o tej popularności osób, które przychodzą - mówi "Super Expressowi" gorzko Maserak.

W podobnym tonie wypowiedział się także Tomasz Wygoda. Nie ukrywa, że obecny system oceniania pozostawia wiele do życzenia. Wygoda zaznaczył również, że program jest show rozrywkowym, ale jeśli ma zachować wiarygodność artystyczną, potrzebuje wyważenia między opinią publiczną a profesjonalną oceną. Czy to oznacza, że w kolejnym sezonie będą inne zasady?

Tak, spodziewałem się, bo wiem, jakie Bagi ma duże zasięgi w kontakcie z młodzieżą, a chodzę też po mieście i widzę, jak młode osoby kochają Bagiego. Tutaj tak naprawdę, no proszę państwa, musimy powiedzieć, to jest program o popularności, bardziej niż o tańcu, taniec jest jednym z elementów i te osoby kochały już Bagiego, zanim zaczął tańczyć i one nie patrzyły, czy on jest lepszy od Wiktorii, czy od Maurycego, po prostu one bezwarunkowo go kochają i głosują. No i musimy się z tym zgodzić i to jest też fajne - mówi nam Tomasz Wygoda.

Zapytaliśmy Tomasza, czy w takim razie potrzebny jest cały sezon programu "Taniec z Gwiazdami" skoro i tak wiadomo, że wygra ten najbardziej popularny? Wychodzi więc na to, że wystarczy zrobić głosowanie po pierwszym odcinku i wręczyć kryształową kulę.

Tak, ja tutaj nie chcę się wypowiadać, jestem tutaj od dwóch sezonów i na pewno produkcja chce zaangażować publiczność do głosowania. Może będzie w trakcie dalszych edycji jakaś zmiana, może będą jednak nam dawali trochę więcej głosów niż tylko publiczności. Publiczność jest bardzo ważna, może to jakoś bardziej to zrównoważą. Zobaczmy, jak się potoczą losy... - mówi "Super Expressowi" Tomasz Wygoda.

Rozmawiała Julita Buczek

Zobacz też: Kaczorowska i Rogacewicz nie przyjdą na finał "TzG"? Juror komentuje!

Zobacz naszą galerię: Bunt jurorów w "Tańcu z Gwiazdami". Maserak i Wygoda komentują finałowe kontrowersje

Sonda
Oglądasz "Taniec z Gwiazdami"?
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz przez "Taniec z Gwiazdami" nie mają czasu na randki! Wyjawili prawdę na temat swojej relacji
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki