- Daniel Martyniuk przed awanturą w samolocie wrzucił zdjęcie zgniecionej obrączki – symboliczny gest, który wzbudził emocje.
- Kilka godzin później wywołał skandal na pokładzie samolotu relacji Malaga–Warszawa, który zakończył się interwencją policji.
- Fani Zenka Martyniuka komentują: to kolejny dramatyczny zwrot w życiu jego syna.
Zgnieciona obrączka – symbol czy zapowiedź?
Na instagramowym profilu Daniela Martyniuka pojawiło się zdjęcie, które natychmiast przyciągnęło uwagę internautów. Obrączka, zgnieciona na kształt ósemki, wyglądała jak dosłowny znak końca. Wpis pojawił się zaledwie kilka godzin przed incydentem na pokładzie samolotu, który skończył się interwencją francuskiej policji w Nicei. To nie pierwszy raz, kiedy syn króla disco polo daje upust emocjom w sieci – ale tym razem jego symboliczny gest okazał się mrocznie proroczy.
Zobacz też: Mamy oświadczenie linii Wizz Air w sprawie Martyniuka! Ile zapłaci za pijackie wybryki?
Burza w przestworzach
Jak już pisaliśmy, podczas lotu z Malagi do Warszawy Daniel Martyniuk zachowywał się agresywnie wobec załogi, gdy odmówiono mu sprzedaży alkoholu. Wygłosił kilka, „kwiecistych” zdań, które – jak mówią świadkowie – rozbrzmiewały po całym samolocie. Pilot zdecydował o międzylądowaniu w Nicei, gdzie na rozjuszonego pasażera czekała już policja. Martyniuk został zatrzymany i wyprowadzony z pokładu.
Kolejny sygnał z życia w rozsypce
Choć Daniel Martyniuk próbował jakiś czas unikać skandali i deklarował chęć „nowego początku”, jego ostatnie zachowania świadczą o czymś zupełnie innym. Zgnieciona obrączka – być może symbol zakończonego małżeństwa lub kolejnego kryzysu – idealnie wpisuje się w jego pełną wzlotów i upadków historię.
Od kilku lat życie syna Zenka to huśtawka między próbami poprawy a kolejnymi skandalami. Tym razem jednak sprawa może mieć międzynarodowy finał – incydent w samolocie został zgłoszony władzom francuskim, a zatrzymanie odnotowano w lokalnym raporcie policyjnym.
Na Instagramie Martyniuka panuje cisza. Internauci jednak już zestawiają jego ostatnie posty z wydarzeniami w samolocie. Czy tego kryzysu można było uniknąć?